
Imię świnki: Marsylia
wiek świnki: około 3 miesięcy (ur. 10.17)
płeć: samiczka (gładkowłosa, tricolor)
numer adopcyjny: 3826
miejscowość, w której przebywają świnki: Porcella, Warszawa, Mokotów
historia zwierzęcia, przebyte choroby: młodziutka świnka polaboratoryjna z tego wątku: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =70&t=8316
Marsylia jest nieco większa z dwójki, ma miękkie, jedwabiste futerko, ale jest też bardziej płochliwa. Pomimo kilku tygodni w domu tymczasowym ze świnkami i ludźmi, nadal na każdy ruch reaguje paniką: wygląda na stworzenie, któremu przydarzyło się coś przerażającego - albo taki ma charakter

Ruchliwa do przesady. Po wybiegowej 120 szaleje. Podanie jej witaminy to wyższa szkoła jazdy bez trzymanki.
Marsylia jest zdrowa, krzepka i lubi przebywać na wyższym piętrze tzn. na hamaku.

Imię świnki: Gałuszka
wiek świnki: około 3 miesięcy (ur. 10.17)
płeć: samiczka (gładkowłosa, szary aguti)
numer adopcyjny: 3825
miejscowość, w której przebywają świnki: Porcella, Warszawa, Mokotów
historia zwierzęcia, przebyte choroby: młodziutka świnka polaboratoryjna z tego wątku: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =70&t=8316
Gałuszka jest drobniutka, bowiem pierwsze tygodnie pod naszą opieką spędziła przyjmując antybiotyk - miała ropień prawdopodobnie od zakłucia sianem. Udało się paskudztwo rozpędzić, ale wiadomo - gorszy apetyt, osłabienie. Teraz już śladu nie ma po chorobie, apetyt doskonały, ruchliwość jak należy, nadrabia wagę, jednak nadal ze wszystkich stworzeń najbardziej przypomina myszkę

Panienki zjadają nieprawdopodobne ilości siana, ładnie też wciągają różne warzywa, granulat jest na ostatniej pozycji, dopiero się zastanawiają, czy jest jadalny...
stan adopcji: wolne, ale wymagają jeszcze kilku tygodni oswajania, więc pewnie do wzięcia w okolicach przełomu lutego i marca 2018.
dodatkowe informacje: do adopcji wyłącznie razem (chyba, że się coś zmieni w którejś małej główce)...
Ważne! Nie nadają się do domu z małymi dziećmi, szczekającymi psami! Potrzebują spokojnego otoczenia.
kontakt do opiekuna wątku: lunorek PW
kto wydał zgodę na założenie wątku: porcella
Jako Dom Tymczasowy – czyli osoba najlepiej znająca powyższe świnki, ich charakter, zwyczaje, potrzeby – zastrzegam sobie prawo do wyboru przyszłego domu i odrzucenia ewentualnych kandydatów, jeśli uznam, że nie spełnili postawionych wymagań. Umowa adopcyjna obligatoryjna bezdyskusyjnie! I oczywiście cała procedura na zasadach Stowarzyszenia:
http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/inde ... &Itemid=83
Wybiorę tylko idealny dom - świnki już zasłużyły się nam tzn. ludziom - teraz należy się im od nas najlepsza możliwa opieka i sto kilo miłości!