22.01.18 zmiana prowadzącego wątek - poprzednio Porcella
Imię świnki: Marsylia
wiek świnki: około 3 miesięcy (ur. 10.17)
płeć: samiczka (gładkowłosa, tricolor)
numer adopcyjny: 3826
miejscowość, w której przebywają świnki: Porcella, Warszawa, Mokotów
historia zwierzęcia, przebyte choroby: młodziutka świnka polaboratoryjna z tego wątku: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =70&t=8316
Marsylia jest nieco większa z dwójki, ma miękkie, jedwabiste futerko, ale jest też bardziej płochliwa. Pomimo kilku tygodni w domu tymczasowym ze świnkami i ludźmi, nadal na każdy ruch reaguje paniką: wygląda na stworzenie, któremu przydarzyło się coś przerażającego - albo taki ma charakter . Nawet kiedy siedzi na kolanach, można się w każdej chwili spodziewać gwałtownego wyskoku (dosłownie!).
Ruchliwa do przesady. Po wybiegowej 120 szaleje. Podanie jej witaminy to wyższa szkoła jazdy bez trzymanki.
Marsylia jest zdrowa, krzepka i lubi przebywać na wyższym piętrze tzn. na hamaku.
Imię świnki: Gałuszka
wiek świnki: około 3 miesięcy (ur. 10.17)
płeć: samiczka (gładkowłosa, szary aguti)
numer adopcyjny: 3825
miejscowość, w której przebywają świnki: Porcella, Warszawa, Mokotów
historia zwierzęcia, przebyte choroby: młodziutka świnka polaboratoryjna z tego wątku: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =70&t=8316
Gałuszka jest drobniutka, bowiem pierwsze tygodnie pod naszą opieką spędziła przyjmując antybiotyk - miała ropień prawdopodobnie od zakłucia sianem. Udało się paskudztwo rozpędzić, ale wiadomo - gorszy apetyt, osłabienie. Teraz już śladu nie ma po chorobie, apetyt doskonały, ruchliwość jak należy, nadrabia wagę, jednak nadal ze wszystkich stworzeń najbardziej przypomina myszkę . Jest spokojniejsza od kuzynki, bardziej przyzwyczajona do kontaktów z człowiekiem, chyba też szefuje w tej parce? Siaduje pod hamakiem i lubi sobie ćwierknąć. Dzisiaj widziałam, jak podgryza Marsylię w tłustą doopkę.
Panienki zjadają nieprawdopodobne ilości siana, ładnie też wciągają różne warzywa, granulat jest na ostatniej pozycji, dopiero się zastanawiają, czy jest jadalny...
stan adopcji: wolne, ale wymagają jeszcze kilku tygodni oswajania, więc pewnie do wzięcia w okolicach przełomu lutego i marca 2018.
dodatkowe informacje: do adopcji wyłącznie razem (chyba, że się coś zmieni w którejś małej główce)...
Ważne! Nie nadają się do domu z małymi dziećmi, szczekającymi psami! Potrzebują spokojnego otoczenia.
kontakt do opiekuna wątku: lunorek PW
kto wydał zgodę na założenie wątku: porcella
Jako Dom Tymczasowy – czyli osoba najlepiej znająca powyższe świnki, ich charakter, zwyczaje, potrzeby – zastrzegam sobie prawo do wyboru przyszłego domu i odrzucenia ewentualnych kandydatów, jeśli uznam, że nie spełnili postawionych wymagań. Umowa adopcyjna obligatoryjna bezdyskusyjnie! I oczywiście cała procedura na zasadach Stowarzyszenia:
http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/inde ... &Itemid=83
Wybiorę tylko idealny dom - świnki już zasłużyły się nam tzn. ludziom - teraz należy się im od nas najlepsza możliwa opieka i sto kilo miłości!
Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy
Moderator: silje
- lunorek
- Posty: 1273
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy
Piękne panienki
Trzymamy za zdrówko i szybkie znalezienie kochającego domku
Trzymamy za zdrówko i szybkie znalezienie kochającego domku
- sosnowa
- Posty: 15286
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23057
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy
@sosnowo, pożycz mi Emilkę do oswajania Marsylii Z Gałuszką dam radę, ale ta łaciata wariatka jest zupełnie nie do opanowania...sosnowa pisze:Są myszy!
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3160
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy
Gałuszka jest prześliczna, taki ideał gryzonia!
-
- Posty: 307
- Rejestracja: 02 paź 2017, 15:13
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy
Ładnie powiedziane! Idealne świnki!
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7719
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy
porcello dałam namiar na myszy fajnemu domkowi- znaczy tak myslę , że fajny pisała do mnie wcześniej dziewczyna- okolice Warszawy,
moje zarezerwowalam, to dałam namiar na Twoje
pozdrawiamy z Centurią i Moroszką
moje zarezerwowalam, to dałam namiar na Twoje
pozdrawiamy z Centurią i Moroszką
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23057
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy
Dziękuję ! One jeszcze trochę niegotowe ...
Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy
Gałuszka <3
Jeżu kolczasty marzy mi się agutka!
Jeżu kolczasty marzy mi się agutka!
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23057
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy
Wracam z pracy, zapalam światło i cóż widzę? Obie panny wylegują się jak długie na hamaku!
Widok ten trwał może sekundę, bo natychmiast śmignęły pod spód, ale wreszcie wiem, jak spędzają czas, kiedy nikogo nie ma w domu
Marsylia jest tłusta, nie ważyłam
Gałuszka 360g
Widok ten trwał może sekundę, bo natychmiast śmignęły pod spód, ale wreszcie wiem, jak spędzają czas, kiedy nikogo nie ma w domu
Marsylia jest tłusta, nie ważyłam
Gałuszka 360g