Kogutka, mój mały jeżyk za Tęczowym Mostem
Moderator: pastuszek
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23170
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]
Kup trochę Megana. Ale może ją boleć brzuch od antybiotyku. Nie musi mieć biegunki ani niczego, po prostu może boleć.
- martu.ha
- Posty: 1642
- Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]
a dawałaś ten koperek? mogę wam w niedzielę podrzucić kilka saszetek, bo to nie ma co całej paczki kupować. I może coś jeszcze... jesteś w nd w domu?
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13534
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]
Nie dałam koperku
bo boby były dobre. A pewnie powinnam.
Martusiu - nie dam rady czekać do niedzieli, dziś zaraz kupię.
I może wreszcie uda mi się gałązek uciąć i paśnik zrobić.
Królestwo za trochę czasu

Martusiu - nie dam rady czekać do niedzieli, dziś zaraz kupię.
I może wreszcie uda mi się gałązek uciąć i paśnik zrobić.
Królestwo za trochę czasu

- martu.ha
- Posty: 1642
- Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]
koper włoski nasiona - w aptece powinno być, chociaż ja chyba w zielarskim kupowałam. ja zaparzam saszetkę i wlewam do poidła, zazwyczaj chętnie to piją. Zuzia miała zmniejszony apetyt - na pewno po antybiotyku, a ten koperek bardzo pomagał.
ach, czas - to jest coś, czego zawsze brakuje
ach, czas - to jest coś, czego zawsze brakuje

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23170
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]
Pucko, jesteś wielka!
Napisz, co po prześwietleniu
Napisz, co po prześwietleniu

- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12525
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Co Ci leży na wątrobie.
Czyli u Kogutki amputacja konieczna?
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13534
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Co Ci leży na wątrobie.
Dr Agata i dr Ania Rzepka mówią że nie miały nigdy przypadku że śwince amputowano przednią łapę. Bo trzeba by było amputować aż do łopatki. Mówią żeby na razie smarować, robić opatrunki itd. Kimero? Może poszukałabyś na angielskich stronach ?
Chciałabym bardzo podziękować Beatrycze za pomoc Dance w wizycie pa, oraz pauli82 za taką samą pomoc dla kaaroliny.
Dziękuję
Chciałabym bardzo podziękować Beatrycze za pomoc Dance w wizycie pa, oraz pauli82 za taką samą pomoc dla kaaroliny.
Dziękuję

- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13534
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]
Nie przesadzaj z tą wielkością, mam metr pięćdziesiąt trzy
A właściwie to o co chodzi z tą wielkością?
Czuję się jakbym dostała obuchem po głowie. Na zdjęciu RTG wyszło że Kogutka ma całkiem zniszczone palce stopy:( Przez proces zapalny. I dr Agata mówi że tam siedzą na pewno bakterie. Z jednej strony trzeba by amputować, ale żeby nie zostawiać kikuta trzeba by uciąć nóżkę pod łopatką. To przednia nóżka, ani dr Agata ani dr Ania nie słyszały nigdy o śwince z amputowaną przednią łapką. Na razie odstawiliśmy na kilka dni antybiotyk, dziś panienka jest bez opatrunku bo wczorajszy go sobie zsunęła w ten sposób że uciskał stopę i dziś opuchlizna jest większa. Ech ...

Czuję się jakbym dostała obuchem po głowie. Na zdjęciu RTG wyszło że Kogutka ma całkiem zniszczone palce stopy:( Przez proces zapalny. I dr Agata mówi że tam siedzą na pewno bakterie. Z jednej strony trzeba by amputować, ale żeby nie zostawiać kikuta trzeba by uciąć nóżkę pod łopatką. To przednia nóżka, ani dr Agata ani dr Ania nie słyszały nigdy o śwince z amputowaną przednią łapką. Na razie odstawiliśmy na kilka dni antybiotyk, dziś panienka jest bez opatrunku bo wczorajszy go sobie zsunęła w ten sposób że uciskał stopę i dziś opuchlizna jest większa. Ech ...
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8036
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]
Świnkę bez przedniej łapki ma Zaspana. I ta świnka sobie całkiem nieźle funkcjonuje.
Ale no kurcze.. Mam nadzieję, że amputacja nie będzie konieczna.
Trzymam nadal mocno
za leczenie.
Ale no kurcze.. Mam nadzieję, że amputacja nie będzie konieczna.
Trzymam nadal mocno

Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +21 w DT
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12525
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Co Ci leży na wątrobie.
A może by ją obejrzał inny lekarz jeszcze... Nie wiem co Wy na to...