26 lat ale wyglądam na 17

po mamusi

ja już mam stresa . . .

no Kofi przybiera ale bardzo powoli, ma pod dostatkiem karmy, siana, owoce, warzywa, płatki owsiane, kukurydza ale powoli to idzie . Byłam dziś w zoologu tam gdzie brałam Fiśka, przyniosłam resztki karmy bo oczywiście szlachta wyjada co najlepsze z VL a reszta na odzysk, i dałam też siatkę siana z mazur

będę im od czasu do czasu nosic bo w sumie mam 20 kg hahaha, a gość zawsze liczy mi coś taniej dla jaszczurek. Jestem chora, gorączka, uderzenia gorąca a dziś na 15 do roboty, ale jeszcze poszłam piechotą do Kauflandu bo tylko tam jest marchew z liśćmi, więc facet z zoologa miał niezły ubaw ze mnie. I mówił że szkoda jajek Filipka, bo miałby fajne dzieci a ja mówie no napewno tylko że ja na 6 świnkach chcę zakończyc a on: zawsze możesz sprzedac a potem spojrzał na mnie i zaśmiał się no tak .. to twoje dzieci
Karma dla Balbinkowo jest spakowana ,wczoraj sie za to wzięłam.