Filip♥Kofi♥Bianka♥Klementyśka♥Pepa♥Jagoda♥Gloria♥Snowy♥

[Natasza]

Waga rano na czczo 570.Fi Nie ma biegunki, są piękne boby a waga rośnie tylko w ciągu dnia bo w nocy nie je herbi z miseczki. Jutro wet. Dziś w nocy będę go dokarmiac a jutro pogadam o wprowadzeniu moczonej karmy skoro biegunki nie ma. Ahhhh fisiu wybredny mamusia cie rozpuściła. Dziś W pracy cały dzień wiec chłopaki są razem. Wczoraj R był z fi na kroplówce a, że moja wet traktuje fi jak swoją świnkę bo sama też ma to jest ciocią filipka a jej partner to wujek. I wchodzi Rafał z fi do gabinetu a ona "chodź ciocia da cie do wujka na rączki. " mój Rafał pewnie pomyślał że jest w domu wariatów. AA I przy kroplowce wet mówi Rafałowi ze trzeba do fi mówić żeby nie czuł się w tym sam ... Rafał mówi, że ona chyba nie wie jakie on mam do tego podejście" bo on taki nie jest słodki dla fi;) Filipek sam teraz ciągnie ze strzykawki zajada jak zły. Szkoda ze z miseczki w nocy nie jadł.

[Werusiek]

Będzie dobrze! Jest poprawa co najważniejsze. Ja dalej trzymam kciuki za zdrowie twoich podopiecznych.

[katiusha]

[anuleczka]

dzielny, kochany bombelek <3 <3 <3

[Natasza]

Mamusia o 20 kończy arbajt i leci po Fisia. Nasza wet ma dzis wolny dzień a pisze do nas sms: jak tam nasz Filipek. Wielkie pokłony dla jej zaangażowania w swoją pracę. Maszynę do szycia kupiłam, za dwa dni zamówię na wypłatę materiały i powoli ruszamy ze sklepem <3 niestety PZU sie nie popisało i nie będzie od razu tak na bogato ale jakoś będzie ;] wszelakie ziółka, miski itd będą

Fisiu tyj !

[Natasza]

Waga wieczorna 590 waga naczczo[raz go w nocy nakarmiałam] rano 597 biedny na biurku zalazł kawałek karmy i zeżarł zaraz lecimy do weta może nam pozowli już coś jesc Ptyś wcina sianko!

[katiusha]

Pewnie ma głód w oczach bidulek

[Dzima]

Dobrze, że chce jeść. Teraz tylko czeka na pozwolenie weta i rzuca się na miche

[Natasza]

Filipek juz się rzucił na michę zajada moczona karmę chociaż próbuje też ta twardą ale mu nie idzie. Do tego ma mussli miękkie w miare + sianko, które też w końcu zaczął jesc .kupiłam mu u weta babke lancetowatą i ptasznika bo są dobre na zbicie kupy w całośc , to tak zapobiegawczo. Zamówiłam w hipciu 2xherbicare, + kupiłam 20 g w razie czego na jutro bo nie wiem kiedy kurier będzie. Więc 200 zł poszło ... Bo fi 200 g karmy ratunkowej zjada w 2,5 dnia czyli 80 zł .. Fi u weta wazył 607 , bez karmienia przez 4 godz 579, 2 godz po karmieniu 607/ Powoli do przodu

Laseczki, ps Kofi mi ostatnio bardzo przytyła, zawsze była taka szczurkowata, minął prawie rok od porodu i doszła do siebie. Pysio okrągły jak sloneczko, dupka jak waliza

"Uwaga laski ustawiamy się!duża cyka nam fotki do portfolio... będziemy sławne i bogate!"



"Szybko szybko, ustawiamy się w szeregu..eee a gdzie pepuszka?"



"Ooo jest już , dawaj pysiem do fotografa"











Edit: w nocy dokarmiam dwa razy 1:00 i o 4:00 potem juz 6:30. Waga o 1 w nocy 624

[jolka]

o losie

Fisiu brawo