Brownie i Shaggy [Kraków] do adopcji

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
justynuszek
Posty: 1678
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:41
Miejscowość: Sosnowiec
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Brownie i Shaggy [Kraków] do adopcji

Post autor: justynuszek »

Biedna kuleczka :candle: :sadness:
Obrazek Obrazek
zamówienia kalendarzy i gadżetów SPŚM: zamowienia@forum.swinkimorskie.eu
Awatar użytkownika
Bajlandia
Posty: 777
Rejestracja: 12 cze 2015, 22:29
Miejscowość: Bydgoszcz/Włocławek
Kontakt:

Re: Brownie i Shaggy [Kraków] do adopcji

Post autor: Bajlandia »

:sadness: :swieca:
:świnka1: Gburia-Furia i Fanaberia u mnie od 04.10.2015, Dixi od 31.03.2019, Teng od 05.07.2020 :świnka2:
:candle: Fanaberka 05.03.2019
:candle: Gburka 17.05.2020
Morumotto

Re: Brownie i Shaggy [Kraków] do adopcji

Post autor: Morumotto »

:swieca: Ojejku ;( tak bardzo mi przykro :( to był taki kochany świnek
Szkoda, ze mogliście spędzić ze sobą tak niewiele czasu.
Czy wiadomo co było przyczyną?
Monia21

Re: Brownie i Shaggy [Kraków] do adopcji

Post autor: Monia21 »

Jestem załamana ;( nie wiem co mu się stało. Przestał przedwczoraj jeść, siedział w kącie osowiały i co jakiś czas kwiczał. Zabrałam go do Szczawnicy do kliniki, ale weterynarze nie wiedzieli jak mu pomóc. Miał przekrwione oczka i jakiś stan zapalny. Nie miał problemów z trawieniem, z zębami, nie był przeziębiony... Dostał antybiotyk i środek rozkurczowy, po którym coś skubnął. Jego stan się pogarszał- następnego dnia już nie podnosił pyszczka. Zadzwoniliśmy do kliniki, pani weterynarz mówiła, żeby dalej mu podobać antybiotyk, może zaskoczy w końcu i zacznie na niego działać. Inaczej nam nie mogą pomóc.
Koło 12 zaczęły się drgawki i 2 minuty później przestał oddychać...
Morze łez wylane za tym futrzakiem :sadness:
Brownie był słodziakiem, takim przytulaskiem. Shaggy jak był dziki tak jest, ciężko go złapać w 120 cm klatce. Teraz jak został sam to siedzi w kącie, wystraszony..


:swieca:
Awatar użytkownika
Marikaaa
Posty: 424
Rejestracja: 14 lut 2015, 19:04
Miejscowość: W-wa
Kontakt:

Re: Brownie i Shaggy [Kraków] do adopcji

Post autor: Marikaaa »

:sadness:
Teraz: Grunia od 19.07.2023 + ...
Nasz wątek: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5805 :)
Dawniej: Mała, Orzeszek, Czarnulka, Naleśnik, Nicek, Wicherek, Florek, Zdzisio, Grusia
Morumotto

Re: Brownie i Shaggy [Kraków] do adopcji

Post autor: Morumotto »

Shaggy i Brownie od zawsze byli razem, gdzie ich los nie rzucił :(
Dla niego to tez bardzo ciężkie przeżycie.
Myślę że z czasem dałoby się go bardziej oswoić, ale lepiej by było dla niego gdyby miał kolegę...

Ja także od razu się popłakałam jak odebrałam wiadomość.
Zupełnie nie wiem, co mogło spowodować takie objawy.

:candle:
Monia21

Re: Brownie i Shaggy [Kraków] do adopcji

Post autor: Monia21 »

Też nie wiem co spowodowało takie objawy i nagłą śmierć futrzaka. Zawsze apetyt mu dopisywał, klatka jest w takim miejscu, że nie mogło go zawiać, karmiony był tym co Shaggy, który ma się dobrze..
Miałam kilka świnek i każda zdechła z innego powodu, Brownie nie wiem dlaczego zdechł i nigdy się nie dowiem :idontknow:
:swieca:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”