Aż się boję, ale chcę!martuś pisze:Ktoś chce zobaczyć biegający czołg?
Samotna Plamka i Frugo / ukochana Lusia za TM
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
boe22
Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D
Tak sobie oglądam Frugomartuś pisze:
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D
Frugo jak był mały to nie bardzo chciał spać w budce. Ale budki mają taką zaletę, że można je złożyć i służą za legowisko - niestety legowisko jest małe i nawet kociak się nie mieści...

Jak podrósł to docenił budkę

Dopóki kot śpi skręcony to budka jest fajna ale jak chce rozprostować kości to niestety wypada

Mały kot-małe legowisko (dostał po świnkach). To miało chyba niecałe 40cm

Dość szybko zrobiło się za małe...

...więc kupiłam mu 50cm

Mamy też taką matę - na początku była fajna (bo nowa
) a teraz wcale na niej nie śpi...

U nas nr 1 jest transporter. W dzień będzie spał czy to w legowisku, czy w budce czy na fotelu ale w nocy obowiązkowo musi być transporter bo inaczej co chwilę będzie się budził i nie da nam spać...


Także wszystko zależy od kota. My przerobiliśmy wszystko i Frugo wybrał sobie transporter. Jeśli chodzi o legowisko to proponuję od razu kupić większe. Kociak szybko urośnie tym bardziej, że macie chłopaka to powinien być duży a w takim małym legowisku się nie wyśpi. Teraz 50cm będzie dla niego za duże ale zawsze możecie położyć jakąś małą poduszeczkę żeby zmniejszyć legowisko i żeby miał o co oprzeć główkę
Jak podrósł to docenił budkę
Dopóki kot śpi skręcony to budka jest fajna ale jak chce rozprostować kości to niestety wypada
Mały kot-małe legowisko (dostał po świnkach). To miało chyba niecałe 40cm
Dość szybko zrobiło się za małe...
...więc kupiłam mu 50cm
Mamy też taką matę - na początku była fajna (bo nowa
U nas nr 1 jest transporter. W dzień będzie spał czy to w legowisku, czy w budce czy na fotelu ale w nocy obowiązkowo musi być transporter bo inaczej co chwilę będzie się budził i nie da nam spać...
Także wszystko zależy od kota. My przerobiliśmy wszystko i Frugo wybrał sobie transporter. Jeśli chodzi o legowisko to proponuję od razu kupić większe. Kociak szybko urośnie tym bardziej, że macie chłopaka to powinien być duży a w takim małym legowisku się nie wyśpi. Teraz 50cm będzie dla niego za duże ale zawsze możecie położyć jakąś małą poduszeczkę żeby zmniejszyć legowisko i żeby miał o co oprzeć główkę
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D
Dziękuję
Tak obszernej fotorelacji się nie spodziewałam
Czyli dobrze myślałam że większe lepsze, bałam się tylko że w dużym nie będzie się czuł otulony ale to tak jak piszesz jakąś poduchę się mu da
W transporterze na razie nie chce siedzieć, pewnie mu się z porwaniem od rodzeństwa kojarzy.
Czyli dobrze myślałam że większe lepsze, bałam się tylko że w dużym nie będzie się czuł otulony ale to tak jak piszesz jakąś poduchę się mu da
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D
Nikt więcej nie chce?boe22 pisze:Aż się boję, ale chcę!martuś pisze:Ktoś chce zobaczyć biegający czołg?
Mamy też ziewy ale Nala na razie nie pozwoliła wstawiać bo nikt ich nie ogląda
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D
Ja też chcę czołga zobaczyć 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
balbinkowo
Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D
Czołg o.k. może być, ale zieeewy... proszę, proszę, proszę..... mój fetyszmartuś pisze:Nikt więcej nie chce?:(boe22 pisze:Aż się boję, ale chcę!martuś pisze:Ktoś chce zobaczyć biegający czołg?
Mamy też ziewy ale Nala na razie nie pozwoliła wstawiać bo nikt ich nie ogląda:idontknow:
- Dzima
- Posty: 10144
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D
Tak w ogóle to im mniejsze legowisko tym lepiej, kot lubi się gdzieś wcisnąć i niekoniecznie myśleć jak potwm wyjdzjeLilith88 pisze:
Czyli dobrze myślałam że większe lepsze, bałam się tylko że w dużym nie będzie się czuł otulony ale to tak jak piszesz jakąś poduchę się mu daW transporterze na razie nie chce siedzieć, pewnie mu się z porwaniem od rodzeństwa kojarzy.
Maniek już nie śpi w garażu od elki_w, jak był nowy i godny uwagi to co innego
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D
Tak się biega przy wadze prawie 1,3kg
https://www.youtube.com/watch?v=lZgE9B7mg00
A tu foteczki z wczorajszego leniuchowania



Najpierw wyszło prześwietlone...

Później Nala się dziwnie ustawiła...

Ale za trzecim razem się udało

Aniołki

Nutka nie miała ochoty żeby robić jej ziewające zdjęcia. Zawsze ziewała jak miałam wyłączony aparat albo jak była odwrócona do mnie tyłeczkiem...A jak miałam okazję żeby zrobić fotkę to póki aparat ustawił ostrość to było już po ziewaniu
Ale dzisiaj będę na nią polowała 
https://www.youtube.com/watch?v=lZgE9B7mg00
A tu foteczki z wczorajszego leniuchowania
Najpierw wyszło prześwietlone...
Później Nala się dziwnie ustawiła...
Ale za trzecim razem się udało
Aniołki
Nutka nie miała ochoty żeby robić jej ziewające zdjęcia. Zawsze ziewała jak miałam wyłączony aparat albo jak była odwrócona do mnie tyłeczkiem...A jak miałam okazję żeby zrobić fotkę to póki aparat ustawił ostrość to było już po ziewaniu
