Dzisiaj zostawił na dywaniku łazienkowym ze trzydzieści bobów.
Poza tym wymaga codziennej dawki pieszczot - wyjątkowo bezwzględnie i stanowczo

Dwa pierwsze tygodnie czerwca spędzi u Marikiii w Piastowie, gdzie - mam nadzieję - jej czterej chłopcy nauczą go życia
