A no właśnie budził w nocy a ja nie załapałam co on taki potrzebujący.Artur z nim leciał.
Myślę, że może Natka zostanie przedstawiona najpierw największemu stadu. Tylko tam panuje największa cholera - Kreska
Ale to pewnie najwcześniej w poniedziałek bo dzisiaj wyjeżdzamy wieczorem, jutro nie wiem o której wrócimy.