Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: martuś »

Kochany Dropsik :buzki:
Hodowlę kojarzę. Mają przepiękne misie :love:

Fotek dawno nie było :nono: I tych świnkowych i liskowych...
Obrazek
Dropsio

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Dropsio »

I lisowych (i nie tylko - są też między innymi czajki czy kszyki), i świnkowych mam troche... Tylko z czasem gorzej :P Albo siedzę w szkole, albo się uczę, w wolnych chwilach ogarniam świnie albo czołgam się po krzaczorach. A jak mam czas na forum, to ogarniam Wasze wątki i spadam :idontknow:
Dropsio

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Dropsio »

Przyszły wyniki morfologii, może martuś Tobie to coś powie - anemia jest?
RBC 4,45 T/l (norma 4,5 - 6,4 )

HCT 40,8% (norma 37 - 51 )

HGB 12,7 g/dl (norma 11- 18 )

WBC 10,8 G/l (norma 5-18 )

PLT 270 G/l (norma 225 - 800 )

LYM% 59,5 % (norma 37 - 81 )

MCV 91,7 fl (norma 60 -100)

MCH 28,5 pg (norma 22-28)

MCHC 31,1 g/dl (norma 28-39 )

Gorzej, ze przyszły też wyniki biopsji - nowotwór okazał się złośliwy :cry:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: martuś »

To są świnkowe normy? Jeśli tak to czerwonych krwinek mogłoby być więcej ale według mnie po takiej operacji jest ok. Wiadomo, że teraz można go częściej podkarmiać buraczkiem.
A coś więcej o tym nowotworze napisali? Może dawać przeżuty na inne narządy czy jest ograniczony tylko do tarczycy?
Kiedy masz wizytę u weta?
Obrazek
Dropsio

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Dropsio »

Obrazek

Nie wiem kiedy następna wizyta. Jeśli dr Bieniek nie zadzwoni dzisiaj, to sama jutro przedzwonię. Jak będzie trzeba, to pojedziemy w sobotę. Jak nie bedzie na razie potrzeby, to nie będziemy go raczej targać bez sensu...Teraz jest gorąco, więc 4 godziny w samochodzie to raczej nie będzie dla niego przyjemne :|
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: martuś »

Ten komentarz nie brzmi dobrze...Jak będziesz rozmawiała z wetem to zapytaj się co myśli o chemioterapii...
Obrazek
Dropsio

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Dropsio »

Ale z tego co zdążyłam przeczytać, chemia obciąża narządy wewnętrzne, w tym nerki... A wiadomo, jak u Dropsa z nerkami :?
Tu-Tu

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Tu-Tu »

Będzie ok :pocieszacz:
Dropsio

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Dropsio »

Z lepszych wiadomości - dzisiaj mamy już 750g! :jupi:
Dropsowi znowu wrócił odruch, że jak nachylają się nad nim dwie osoby, to trzeba zwiewać... Biedak mój mały :(
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

Post autor: Asita »

Oj Drospio... Bardzo mi przykro, że ten guz okazał się złośliwy. Te rokowania "ostrożne" też brzmią tak trochę niepokojąco. Ale jest też tam słowo "może". Więc może w cale nic się nie rozwinie? Może ta operacja spowodowała, że przyczyna problemu zniknęła? Wycięli, co trzeba i już może nie wróci. Chemioterapia brzmi nieciekawie. W ogóle. Strasznie ingerencyjna jest. Ja myślę, że Dropsik wyjdzie z tego cało :szczerbaty: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”