Swinki a upaly
Moderator: Pulpecja
Swinki a upaly
Co robicie aby ulzyc swinkom w takie upaly kiedy w domu nawet otwarte okna nie pomagaja? Jakies propozycje, przetestowane metody?
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Swinki a upaly
Można do jakiejś malutkiej kuwetki nalać wody, żeby sobie kuperki pomoczyły, u mnie działało, dopóki któraś się o niego nie oparła i nie wylała wszystkiego na maty
Najlepiej jest nalać do plastikowej butelki wody i zamknąć ją na parę godzin w zamrażalniku. Potem wrzucić do klatki i świnki się do niej przytulają i chłodzą

Najlepiej jest nalać do plastikowej butelki wody i zamknąć ją na parę godzin w zamrażalniku. Potem wrzucić do klatki i świnki się do niej przytulają i chłodzą

Re: Swinki a upaly
My stosujemy wkłady chłodzące dla świnki morskiej w specjalnym etui zabezpieczającym przed podgryzaniem. Świnki się na nich kładą i gruchają
Także bardzo polecam.



Re: Swinki a upaly
Gdzieś chyba był już taki wątek poruszany.
Wiem, że niektórzy wkładają butelkę z lodowatą wodą w skarpecie na przykład, żeby świnka mogła przy chłodku posiedzieć - ale u mnie to się nie sprawdziło. Pierworodny zawsze wpada w totalną panikę, jakby przewidywał rychły koniec świata- jak tylko próbuje mu trochę chłodku załatwić.
Przesuwam zawsze klatkę, żeby w cieniu stała. Czasami na balkon wystawiam jeśli jest przyjemniejsza temperatura niż w domu.
Trzeba kombinować i sprawdzić jakie rozwiązanie przypasuje śwince.
Wiem, że niektórzy wkładają butelkę z lodowatą wodą w skarpecie na przykład, żeby świnka mogła przy chłodku posiedzieć - ale u mnie to się nie sprawdziło. Pierworodny zawsze wpada w totalną panikę, jakby przewidywał rychły koniec świata- jak tylko próbuje mu trochę chłodku załatwić.
Przesuwam zawsze klatkę, żeby w cieniu stała. Czasami na balkon wystawiam jeśli jest przyjemniejsza temperatura niż w domu.
Trzeba kombinować i sprawdzić jakie rozwiązanie przypasuje śwince.