Krzepki Radek [*] , Mars już w DS [*]

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Omera

Re: Krzepki Radek [*] , Mars już w DS

Post autor: Omera »

Czy wiecie może co może być przyczyną pęknięcia wątroby u świnki.
Moja była leczona na chorą łapkę miała Pododermatitis,wet zapisał jej Gromeloksin który już kiedyś brała,ale zwiększył dawkę.
W środę była wizyta u weta w piątek rano podałam lek śwince i po godzinie czasu zaczeła mi odpływać,szybko zawiozłam ją do weta ale było już za późno;-((( podał adrenalinę ale odeszła.
Zdecydowałam się na sekcję,ponieważ świnka była w super formie 3,5 roczna jadła nic nie wskazywało ze tak drastycznie skończy zycie;-(
Czy ten lek w zwiększonej dawce mógł źle wpłynąć na świnkę?

Sekcja wykazała,że pękła jej wątroba i to było przyczyną śmierci.
Może macie jakieś doświadczenia z tym lekiem,mam nadzieję ze nie tak drastyczne.
Wet oczywiście się do błędu nie przyzna a ja tez nie wiem czy go popełnił ale wyjaśnienie przyczyny śmierci może nieco złagodzi ból po stracie ukochanego prosiaka.

Będę wdzięczna za opinie.
Annaa
Posty: 210
Rejestracja: 18 wrz 2013, 21:43
Miejscowość: Otwock
Kontakt:

Re: Krzepki Radek [*] , Mars już w DS

Post autor: Annaa »

Omera pisze:Czy wiecie może co może być przyczyną pęknięcia wątroby u świnki.
Moja była leczona na chorą łapkę miała Pododermatitis,wet zapisał jej Gromeloksin który już kiedyś brała,ale zwiększył dawkę.
W środę była wizyta u weta w piątek rano podałam lek śwince i po godzinie czasu zaczeła mi odpływać,szybko zawiozłam ją do weta ale było już za późno;-((( podał adrenalinę ale odeszła.
Zdecydowałam się na sekcję,ponieważ świnka była w super formie 3,5 roczna jadła nic nie wskazywało ze tak drastycznie skończy zycie;-(
Czy ten lek w zwiększonej dawce mógł źle wpłynąć na świnkę?

Sekcja wykazała,że pękła jej wątroba i to było przyczyną śmierci.
Może macie jakieś doświadczenia z tym lekiem,mam nadzieję ze nie tak drastyczne.
Wet oczywiście się do błędu nie przyzna a ja tez nie wiem czy go popełnił ale wyjaśnienie przyczyny śmierci może nieco złagodzi ból po stracie ukochanego prosiaka.

Będę wdzięczna za opinie.
Niestety nie mam jak pomóc, nigdy nie stosowałam u świnek tego leku, może konsultacja z innym wetem była by pomocna- zawsze może przedstawić swoją opinie. Przykro mi z powodu świnki.
Annaa
Posty: 210
Rejestracja: 18 wrz 2013, 21:43
Miejscowość: Otwock
Kontakt:

Re: Krzepki Radek [*] , Mars już w DS

Post autor: Annaa »

Opisu sekcji jak wczoraj dzwoniłam jeszcze nie było, wczoraj Radek został pochowany.
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12536
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Krzepki Radek [*] , Mars już w DS

Post autor: Cynthia »

Współczuję z powodu Radka :sadness:
DankaPawlak

Re: Krzepki Radek [*] , Mars już w DS

Post autor: DankaPawlak »

O nie .... tak mi przykro ....

Ale też nie masz pojęcia jak bardzo jestem Ci wdzięczna, że dzięki Tobie Raduś miał takie szczęśliwe ostatnie miesiące życia.
Był wcześniej w strasznym warunkach i w strasznym stanie.
Wyleczyłaś go, dałaś mu kochający, dobry dom i miał okazję zobaczyć, że świnkowe życie może być bardzo szczęśliwe.
No i był dla kogoś ważny.

Tak wiele dla niego zrobiłaś i miał u Ciebie tak dobrze. Raduś o tym wie i pewnie dlatego jeszcze nie raz załatwi Ci z nieba jakieś miłe tymczasy :) żeby miały w życiu taką szansę jak on :)
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13537
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Krzepki Radek [*] , Mars już w DS

Post autor: pucka69 »

Omera pisze:Czy wiecie może co może być przyczyną pęknięcia wątroby u świnki.
Moja była leczona na chorą łapkę miała Pododermatitis,wet zapisał jej Gromeloksin który już kiedyś brała,ale zwiększył dawkę.
W środę była wizyta u weta w piątek rano podałam lek śwince i po godzinie czasu zaczeła mi odpływać,szybko zawiozłam ją do weta ale było już za późno;-((( podał adrenalinę ale odeszła.
Zdecydowałam się na sekcję,ponieważ świnka była w super formie 3,5 roczna jadła nic nie wskazywało ze tak drastycznie skończy zycie;-(
Czy ten lek w zwiększonej dawce mógł źle wpłynąć na świnkę?

Sekcja wykazała,że pękła jej wątroba i to było przyczyną śmierci.
Może macie jakieś doświadczenia z tym lekiem,mam nadzieję ze nie tak drastyczne.
Wet oczywiście się do błędu nie przyzna a ja tez nie wiem czy go popełnił ale wyjaśnienie przyczyny śmierci może nieco złagodzi ból po stracie ukochanego prosiaka.

Będę wdzięczna za opinie.
Wg mnie to niemożliwe. Pękniecie wątroby to na skutek urazów mechanicznych raczej.
Obrazek
Annaa
Posty: 210
Rejestracja: 18 wrz 2013, 21:43
Miejscowość: Otwock
Kontakt:

Re: Krzepki Radek [*] , Mars już w DS

Post autor: Annaa »

DankaPawlak pisze:O nie .... tak mi przykro ....

Ale też nie masz pojęcia jak bardzo jestem Ci wdzięczna, że dzięki Tobie Raduś miał takie szczęśliwe ostatnie miesiące życia.
Był wcześniej w strasznym warunkach i w strasznym stanie.
Wyleczyłaś go, dałaś mu kochający, dobry dom i miał okazję zobaczyć, że świnkowe życie może być bardzo szczęśliwe.
No i był dla kogoś ważny.

Tak wiele dla niego zrobiłaś i miał u Ciebie tak dobrze. Raduś o tym wie i pewnie dlatego jeszcze nie raz załatwi Ci z nieba jakieś miłe tymczasy :) żeby miały w życiu taką szansę jak on :)
Dziękuje za tak miłe słowa :)
Annaa
Posty: 210
Rejestracja: 18 wrz 2013, 21:43
Miejscowość: Otwock
Kontakt:

Re: Krzepki Radek [*] , Mars już w DS

Post autor: Annaa »

Uzupełniam z bardzo dużym opóźnieniem. Niestety Marsik vel Baton też za tęczowym mostem :(
DT do mnie napisał dniu w d 24.11.2015 :
"Niestety, umowa do nas nie dotarła, przepraszam, że w ogóle nie dawaliśmy znaku życia. Batonik miał się dobrze, jeździł do weterynarza tak średnio co 2-3 miesiące, lato pięknie przetrwał, nie męczył się w trakcie upałów, pięknie jadł, zeszczuplał i dużo pił :)
Jednak od jakiegoś czasu czuł się coraz gorzej, często jeździliśmy z nim do weterynarza, dostawał sporo leków, mieliśmy zrobić mu prześwietlenie głowy, bo z oczkiem zaczęło się coś dziać, coraz częściej łapał katar, wciąż był na antybiotykach, wczoraj trafił do szpitala, okazało się, że ma coraz większe problemy z płucami i sercem, został na noc w szpitalu, dostał dwa silne antybiotyki, podawano mu tlen jednak nie przeżył nocy... Pani weterynarz robiła co mogła, ale nie udało się go uratować :(
Przepraszam, że się nie odzywaliśmy, za każdym razem, gdy chciałam do Pani napisać działo się "zawsze coś" i przecież Baton tak pięknie się trzymał, że "zawsze będzie na to czas" i dziś brutalnie tego czasu zabrakło... :( W załączeniu przesyłam kilka zdjęć Prosiaczka, było mu z nami naprawdę dobrze... Dbaliśmy o niego, bardzo kochaliśmy, teraz zostały tylko zdjęcia i pusta klatka... "

Były to moje "wyjątkowe tymczasy" i mam nadzieje, że gdziekolwiek są mają teraz sielsko i anielsko !!!
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13537
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Krzepki Radek [*] , Mars już w DS [*]

Post autor: pucka69 »

Pamiętam chłopaków jak do nas trafili. To budujące, że mimo przeciwności losu udało im się dobrze pożyć w DS.
Do zobaczenia kiedyś :candle:
Obrazek
Chocolate Monster

Re: Krzepki Radek [*] , Mars już w DS [*]

Post autor: Chocolate Monster »

:candle:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”