Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23229
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: porcella »

Mietek pewnie własnie dorósł i pewnie w tym leży problem...
Indycze szyje też są niezłe i niedrogie.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Chocolate Monster

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: Chocolate Monster »

Asita pisze:N
Dzima, no chciałam zniknąć, ale groźba zrzutu na dom gównianego towaru odwiodła mnie od tego pomysłu :lol:
O to chodziło,nie uciekniesz nam :P
loriain

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: loriain »

Plan gownianego zrzutu to plan idealnie zly :twisted:
No patrz Twoje chlopy sie zabawiaja ze soba, a moj chlop ma dwie baby i jedyne co mu wychodzi to krecenie zadkiem i turkotanie :idontknow: :lol:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: Asita »

Chocolate Monster, plan diabelski był... :lol:

Nie wiem loriain co by Mietek zrobił z 2 pannami :laugh:

Porcello, szyje zapewne są tańsze, ale obieranie ich z mięsa będzie kosztować mnie dużo pracy...fizycznej i psychicznej. Chyba na skrzydle jednak więcej mięsa jest. Ostatnio coraz słabej mi w mięsnym... W czwartek myślałam że wyjdę nim zrobię zakupy... I jak robię coś z mięsem to też jakoś mi słabo. Homerowi za to jakoś weselej, jak robi coś z mięsem :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
loriain

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: loriain »

Mysle, ze wszyscy by byli zadowoleni gdyby dorwal dwie baby :laugh:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: Asita »

Mig wrócił ze spaceru. Homer dał głos :shock: Potem pojawiły się dziki... :? na szczęście biegły grupą trochę dalej... :tired: Jak ja będę sama szła, to tam padnę ze strachu...a u nas pełno tych dzikusów... Wybieram poranne spacery. Mig niech bierze te nocne...Idę go poinformować :?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
balbinkowo

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: balbinkowo »

No kurcze, chwilę człowiek odcięty od świata, a tu proszę ile się porobiło, tyle mnie ominęło... już nadrabiam :D
Asita cieszy mnie ogromnie że zostałaś z Nami :buzki:
A jeszcze ogromniej że ci się stado powiększyło o cudownego Homera nie Simpsona :102:
A chłopaki jak zawsze, szaleją... nowe domiszcze - trza zaprowadzić nowe porządki :szczerbaty:
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: Anula »

Homer wspaniały pies a Wy jeszcze wspanialsi, że zdecydowaliście się dać mu dom. W końcu pies to ogromna odpowiedzialność, a taki wiekowy piesek to już w ogóle. Gratulacje :shakehands:
katiusha

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: katiusha »

Muszę jakieś zapasy gównianego towaru zrobić, jako arsenał odstraszania :rotfl:
Mieczysław zapragnął małego bunga-bunga, damy mu poszaleć w dyskrecji :szczerbaty: Dobrze, że wie, którą stronę atakować, bo biedny Żurek z kleistymi "śpiochami" musiałby walczyć :nie_powiem:
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: Anula »

katiusha pisze:Muszę jakieś zapasy gównianego towaru zrobić, jako arsenał odstraszania :rotfl:
Mieczysław zapragnął małego bunga-bunga, damy mu poszaleć w dyskrecji :szczerbaty: Dobrze, że wie, którą stronę atakować, bo biedny Żurek z kleistymi "śpiochami" musiałby walczyć :nie_powiem:
Kati Ty masz tyle świń wiecznie na stanie, że w razie potrzeby w 3 dni byś chyba kilka kilogramów tego zebrała :laugh:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”