Puckowe futerka- Cezarek*, Diablik i Bambolina plus Ryszard pies
Moderator: silje
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13535
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT
Cukier wyszedł 150 - no ale on mógł się mocno zestresować, przecież on nigdy u weta nie bł. w dodatku sam. Zęby ładne. Czekamy na morfologię. dostał p/bólowe i kroplówkę. Dr mówi że zjadł jej z ręki np. jabłuszko suszone, więc tak całkiem nic że nie je to nie.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13535
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT
Wróciliśmy, morfologia dobra. Nie było bobków od 16.00 - były w środku kosza, dostałam na tzw. wszelki wypadek metaclopramid, ale nie było potrzeby podawać bo bobki się pojawiły. Mały dostał tez tolfe ( 1/6) na 3 dni. Pojadł papki, pobiegał w kółku, teraz leży pod Fikandrem. Nie spadł z wagi więc się nie martwię. A Fik jaki był zagubiony sam, w wielkiej klatce. Jak się ucieszył z powrotu Ciapka!
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13535
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT
No i po 15 latach użytkowania (piętnastu!) spalił się mój czajnik. Wyobrażacie sobie to był świetny sprzęt? Kupiłam go jak się wprowadziłam do mojego mieszkania:)
A w pracy - remont. Teraz moje miejsce pracy wygląda tak:

A w pracy - remont. Teraz moje miejsce pracy wygląda tak:

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23180
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT
a ten ufoludek w seledynie żarówiastynm, to kto?
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13535
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT
Ufoludek to pewnie pan robotnik, ale nie wiem czemu jest aż tak ubrany. Jak widać - okna i drzwi mamy też zafoliowane. Dostaliśmy od pana klienta maila o treści mniej więc takiej "wczoraj mieliście Państwo zamknięte z powodu remontu, czy dziś będziecie mieć Państwo czynne". Oczywiście mieliśmy czynne, nie wiem czemu panu nie udało się wejść. Andrzej proponował odpisać :"A ciągnął pan czy pchał?" 

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23180
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT
Może się wystraszył ufoludka?
- sosnowa
- Posty: 15292
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13535
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT
Kupiłam potykacz. Myślimy co na nim napisać.
Pracownicy proponują: "Pchać. Można tez ciągnąć, ale będzie trudniej". Oni mają jakąś schizę chyba z tym pchaniem?
Pracownicy proponują: "Pchać. Można tez ciągnąć, ale będzie trudniej". Oni mają jakąś schizę chyba z tym pchaniem?

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23180
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT
A co to potykacz? Pułapka na ufoludki?
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13535
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt: