
80km podróży zniósł bardzo dzielnie (leżał grzecznie i nie piszczał).
Póki co chłopaki reagują na siebie bardzo neutralnie, czasem tylko się wąchają.
Uczą się jeść z dwóch miseczek, a czasem jedzą z jednej.
Mamy nadzieję, że się dogadają, choć Kajtuś jest bardzo zazdrosny.
Sulejman został nazwany Fryderykiem

a tak Fryderyk wypoczywa po pełnym emocji dniu:
