Futrzane stado Paprykarza
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- martuś
 - Posty: 10226
 - Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
 - Miejscowość: Złocieniec
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 - Kontakt:
 
Re: Futrzane stado Paprykarza
Brawo Toff! 
 Wędzone ucho mu się należy w nagrodę 
 
Rudasek biedny
 Dostał coś zwiększającego sikanie?
Wycałuj chłopaków od ciotki
			
			
			
									
													Rudasek biedny
Wycałuj chłopaków od ciotki
- diefenbaker
 - Posty: 1787
 - Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
 - Miejscowość: Piaseczno
 - Kontakt:
 
Re: Futrzane stado Paprykarza
Oby tak dalej  
 
Tosia widzę testuje różne style ubioru
 słodka jest  
			
			
			
									
																
						Tosia widzę testuje różne style ubioru
- 
				
				paprykarz
 
Re: Futrzane stado Paprykarza
Dzięki. Szuka dziewczyna swojego stylu. Babcie wolałyby ją non stop w różowych sukieneczkach a dla nas ma być wygodnie (i jej i nam) i czysto heheheh Starczy.diefenbaker pisze:Oby tak dalej![]()
Tosia widzę testuje różne style ubiorusłodka jest
Od wczoraj coś się dzieje z Rudolfem. Już podobno po powrocieod weta nie chciał jeść. Nie było mnie w domu to nie widziałam. Jak wróciłam to spał a potem wszyscy zajęci szykowaniem świnki na transport. Wieczorem jakiś smutny był i cała noc taka. Jakby go coś bolalo. A jak na złość nie ma dzisiaj u weta nikogo zaufanego. Wrrr.
- sosnowa
 - Posty: 15300
 - Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
 - Kontakt:
 
Re: Futrzane stado Paprykarza
Trzymam za psiaki.
Córkę masz prześliczną
			
			
			
									
																
						Córkę masz prześliczną
- martuś
 - Posty: 10226
 - Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
 - Miejscowość: Złocieniec
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 - Kontakt:
 
- 
				
				paprykarz
 
Re: Futrzane stado Paprykarza
Freedy jedzie dzisiaj do Warszawy. )
Proszę trzymajcie kciuki. Z Rudolfem gorzej. Nie wiadomo co z nim. W badaniach nic nie wyszło. Jutro badamy serce.
			
			
			
									
																
						Proszę trzymajcie kciuki. Z Rudolfem gorzej. Nie wiadomo co z nim. W badaniach nic nie wyszło. Jutro badamy serce.
- 
				
				Kanja
 - Posty: 1135
 - Rejestracja: 30 kwie 2016, 19:10
 - Miejscowość: Gorzów Wlkp.
 - Kontakt:
 
Re: Futrzane stado Paprykarza
Niech Freedy spokojnie dojedzie do stolicy. 
Rudolf nie wygłupiaj się.
			
			
			
									
																
						Rudolf nie wygłupiaj się.
- Asita
 - Posty: 9428
 - Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
 - Miejscowość: Sopot
 - Kontakt:
 
Re: Futrzane stado Paprykarza
A nie ma żadnej niestrawności? Nie zatruł się czymś? Homer tak ostatnio się zachowywał, choć zwymiotował, ale potem własnie był przez kilka dni mocno osowiały.
			
			
			
									
													Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
			
						Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami