Ku.....a ....splułam telefon i padłamboe22 pisze:Tu nawet bicie kijem i duszenie nie pomaga...
Dusisz go 5 minut, po czym on dopiero otwiera oczy, pacza i pyta:
A co ty robisz?
Duszę cię k...a!
A dlaczego? No co ty! Przestań!
Po czym natychmiast zaczyna chrapać dalej!
Ręce i gacie opadają...
No nawet udusić się nie da bydlaka!
Czołgiem by trzeba przejechać....kilkakrotnie...
