to kiedy przeróbka klatki?martuś pisze:Musiałabym mieć większą klatkę bo według mnie nawet ta co teraz mam jest trochę za mała przy młodych i ruchliwych świnkach. Wcześniej mieszkała w niej trójka ale to były dorosłe i mało biegające panny
Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Jak brat się wyprowadzi
Bo teraz już nie mam miejsca
Siula a nie myślałaś żeby do tego babińca dorzucić jeszcze kastrata?
4 a 5 to już nie będzie robiło różnicy 
Siula a nie myślałaś żeby do tego babińca dorzucić jeszcze kastrata?
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Martuś, dopóki są zdrowe to nie robi różnicy, ale kto na wetów zarobi
Myślałam o kastracie, ale zawsze się w jakiejś babie zakocham. Jak byli kastraci do adopcji to Tosinka była za słaba na łączenie. Zresztą na 5 świń to już na pewno Duży by się musiał zabrać za zrobienie większej klatki. Na razie się zbiera i zbiera i nic.
Myślałam o kastracie, ale zawsze się w jakiejś babie zakocham. Jak byli kastraci do adopcji to Tosinka była za słaba na łączenie. Zresztą na 5 świń to już na pewno Duży by się musiał zabrać za zrobienie większej klatki. Na razie się zbiera i zbiera i nic.
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Uwaga! Uwaga! Chwalimy się
Oto panienka Mela ( Melcia, Melutek
) W DT Malinka, córka Gabi,siostra Jagódki.


W sobotę przywieźliśmy ją od Joanki.
W niedzielę było łączenie... a właściwie nie było, puściliśmy świnie na wybieg i już. Po dwóch i pół godzinie do klatki. Spodziewaliśmy się choć tam jakiejś zadymy, a tam błogi spokój. Dziewczyny chyba przyjęły ją z myślą "udawajmy, że jej nie widzimy to może zniknie"
czasem ją szturchną. mała trzyma się z Miśkiem, wiadomo najlepiej trzymać z alfą
Fotorelacja:









I w klatce:



Oto panienka Mela ( Melcia, Melutek


W sobotę przywieźliśmy ją od Joanki.
W niedzielę było łączenie... a właściwie nie było, puściliśmy świnie na wybieg i już. Po dwóch i pół godzinie do klatki. Spodziewaliśmy się choć tam jakiejś zadymy, a tam błogi spokój. Dziewczyny chyba przyjęły ją z myślą "udawajmy, że jej nie widzimy to może zniknie"
Fotorelacja:









I w klatce:



- Dzima
- Posty: 10144
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Mela
Też się spodziewałam zadymy ze strony Fisiąga
a tu cisza
Też się spodziewałam zadymy ze strony Fisiąga
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
takie łączenia są najlepsze, wiem coś o tym

TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
A ci znowu mają świnię

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
margonel
- Posty: 624
- Rejestracja: 28 lip 2018, 9:15
- Miejscowość: Białystok
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Jakie śliczne, spokojne stadko. I ta kruszynka !
I własny trawniczek mają, szczęściarze.
Wszystkiego dobrego Dużym i małym.
I własny trawniczek mają, szczęściarze.
Wszystkiego dobrego Dużym i małym.
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Mała jest cudna
Pchełka szybka taka, ale straszny dzikus, ludzi się jeszcze boi.
Dzisiaj wyczaiła, że klatka ma parter i półeczkę i biegała jak szalona.
Z dziewczynami też sobie dobrze radzi np zabiera Matyldzi z pyszczka źbło trawki
Mogę siedzieć cały czas przed klatką i się gapić. 
Dzisiaj wyczaiła, że klatka ma parter i półeczkę i biegała jak szalona.
- Dzima
- Posty: 10144
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Eh...Matyldzia się w siostrę nie wdała skoro smarkula ją obżera
Rozruszała stado czy tylko Misie?
Rozruszała stado czy tylko Misie?
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
