🟢 Gizmo [Rokietnica, wolny]

[Agata]

Gizmo

Wiek: ur. ok. 26.02.2025 r.
Płeć: samiec
Numer adopcyjny: 6401
Lokalizacja: Rokietnica k. Poznania
Kontakt: jackowiakagata@gmail.com
Stan adopcji: wolny
Informacje dot. adopcji: do innego samczyka w okolicy Poznania bo jest bardzo energiczny i może być dominujący, lub do kastrowanej samiczki
Charakter: bardzo energiczny, stara się być odważny, ale jednak chwilami wygrywa instynkt. Pocieszny, zwiedzający, popcornujący ale nie mamy informacji jak reaguje na inne świnki. Z daleka jest kontaktowy i głośny jak idzie żarełko.

Historia zwierzęcia, przebyte choroby: samiec został znaleziony w koszu na bioodpady a następnie przekazany do Schroniska w Poznaniu. Odebrany przez nas dzień później. W dniu odbioru miał 193 gramy. Leczy ogromnego grzyba, górne drogi oddechowe oraz problemy z jelitami.

W dniu gdy do nas trafił:


Obecnie, 16.05.2025:






Uwaga! Jako Dom Tymczasowy – czyli osoba najlepiej znająca poniższą świnkę, jej charakter, zwyczaje, potrzeby – zastrzegam sobie prawo do wyboru przyszłego domu. Świnka szuka dobrego, odpowiedzialnego domu z klatką min. 140/70 cm (im większa tym lepiej) + częste zabezpieczone wybiegi, karmę wysokiej jakości (w tym przypadku Cavia Complete lub inna polecana grainless), sianko, ziółka dla świnek morskich. Odpowiednią opiekę weterynaryjną u specjalisty polecanego przez SPŚM. Do domu bez małych dzieci.

Adopcja na zasadach Stowarzyszenia - obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
https://swinkimorskie.eu/wp-content/upl ... a-2024.pdf

[Agata]

Gizmo ma za sobą problemy z GDO, jelitami i delikatne rozwolnienie. Cały czas leczymy grzyba a po wynikach bobków okazało się, że ma kokcydia. Nie możemy ich nawet leczyć ze względu na stan jego wątroby ale i ogólny, wagę i wiek. Leki mogą mu tylko zaszkodzić. Ciężką sprawa. Dobrze, że nie mamy tak wielu tymczasów bo ryzyko przeniesienia gdzieś tego mnie przeraża.

[Agata]

Gizmo po kontroli i RTG. Nawet jeśli są zmiany to na ten moment większej ilości antybiotyków nie przewidujemy. Czekamy aż dociągnie do 400 gramów, żeby leczyć kokcydia. Może się wtedy uda zbadać krew i wyniki będą ok. po tak długiej, lepszej diecie. Na ten moment waga dobija do 300 gramów i nie zwalniamy!

Do adopcji jeszcze długa droga.

[mala-mi82]

Trzymamy kciuki maluchu

[Agata]

Gizmo po osiągnięciu 400 gramów, poczekamy aż będzie z 420 gramów np. zacznie leczenie.

„Kontrolne badanie kału z 3 dni, po 7 dniach oraz po 1 miesiącu po zakończeniu odrobaczenia, oraz 3 miesiące później - sama flotacja” - gdyby się ktoś zastanawiał kiedy będzie do adopcji to po 1. aż się wyleczy, nie szybciej niż za ok. pół roku

[Agata]

Rozpoczęliśmy leczenie kokcydiów. Prosimy trzymać mocno kciuki

[mala-mi82]

Trzymamy mocno kciuki

[Agata]

Skończyliśmy podawanie leków na kokcydia. W przyszłym tygodniu oddajemy bobki do pierwszego badania

[Agata]

W bobkach czysto kolejne sprawdzenie za miesiąc!

Niestety przyplątała się jeszcze grzybica na jedną stopę i dwie łapki przednie. Walczymy.

[Agata]

Wątek uzupełniony o zdjęcia