Strona 2 z 49

Re: Mole książkowe

: 29 wrz 2013, 9:41
autor: csm-101
Czytacie zwykłe książki czy może ktoś tak jak ja używa czytnika? Mi nawet wygodniej czytać na czytniku e-booków.

Re: Mole książkowe

: 29 wrz 2013, 9:49
autor: masira11
ja się przymierzałam do e-booka, ale jakoś nie mogę się przekonać. Szelest papieru i kolorowa zakładka...ehh...tylko e-booki troszkę tańsze i nie trzeba mieć duuuużo miejsca na półkach. Ja czytam najczęściej jakąś młodzieżową literaturę, zwykle fantazy.
Wiem mało dojrzałe, nie porywające, ale lekko się czyta i nie trzeba się specjalnie psychicznie męczyć. W sam raz na podróż do pracy z rana i na powrót z pracy z wieczora.

A przy tym e-booku to nie męczy Ci się wzrok?

Re: Mole książkowe

: 29 wrz 2013, 9:51
autor: Jack Daniel's
Książki... zdecydowanie polska fantasy:
Białołęcka - Róża Selerbergu, Kroniki Drugiego Kręgu (III części)
Ciszewski - http://www.1939.com.pl, http://www.1944.waw.pl, http://www.ru2012.pl, Major, Mróz
Ćwiek - Ciemność Płonie, Gotuj z Papieżem, Kłamca (IV części)
Grzędowicz - Wypychacz Zwierząt, Popiół i Kurz, Księga Jesiennych Demonów, Pan Lodowego Ogrodu (IV części)
Guzek - Królikarnia
Pilipiuk - cykl Jakuba Wędrowycza (VII części), 2586 kroków, cykl Kuzynki (III części), Aparatus, Czerwona Gorączka, Norweski Dziennik (III części), cykl Oko Jelenia (VI części), Operacja Dzień Wskrzeszenia, Wampir z M-3, Wampir z MO
Ziemiański - Achaja (III części), Pomnik Cesarzowej Achai (II części)
Piekara - cykl inkwizytorski (VIII części), Charakternik, Necrosis.Przebudzenie, Przenajświętsza Rzeczpospolita, Świat jest pełen chętnych suk, Rycerz Kielichów.
Sapkowski - Wiedźmin (opowiadania + saga), Żmija, Świat Króla Artura, cykl o Reynevanie.
z zagranicznej oczywiście Mistrz Tolkien, King, Le Guin, Herbert (saga o Diunie).

Poza fantastyką lubię poczytać Huxleya, Kropiotkina, Bakunina, Orwella, Vonneguta, Nietzschego.
Poza tym wiele wiele innych. Czytam czasem książki, czasem e-booka z laptopa (to jak jadę w autokarze, lub w pociągu).

Re: Mole książkowe

: 29 wrz 2013, 10:53
autor: csm-101
masira11 ważne żeby w ogóle czytać. A co czytać - każdy ma inny gust.

Ebooki fajna sprawa. Zanim dorwałem czytnik ebooków próbowałem na telefonie i laptopie ale to nie to.

Re: Mole książkowe

: 29 wrz 2013, 10:59
autor: Panna Fiu Fiu
masira11 pisze: A przy tym e-booku to nie męczy Ci się wzrok?
Co do męczenia wzroku - Czytnik e-booków to nie tablet, jego ekran nie jest podświetlany przez co wzroku nie męczy (ale także nie nadaje się do wyświetlania np. filmów). Dlatego jestem pozytywnie nastawiona do e-booków, ale tylko przy posiadaniu odpowiedniego sprzętu. :)

Re: Mole książkowe

: 29 wrz 2013, 11:22
autor: axxk
MM woli ebooki ja jednak książke papierową, tak jak ktos pisał wczesniej, ten specyficzny zapach, szelest kartek .......

co do Mastertona to najbardziej podobały mi sie te starsze, hmm przeczytałam dziesiątki:), powiem tak te najnowsze są coraz slabsze dlatego moim ulubieńcem teraz jest Koontz.
A milosc do Mastertona zaczęła sie od Walhalli
w sumie w moim rankingu obenie Masterton jest na 3 miejscu po Koontzie i Dardzie

Re: Mole książkowe

: 29 wrz 2013, 11:49
autor: csm-101
Co do męczenia wzroku - Czytnik e-booków to nie tablet, jego ekran nie jest podświetlany
Nowe czytniki mają podświetlenie ale nie takie jak ekrany naszych monitorów. Obraz na czytniku nie wali światłem po oczach, nie odbija się. Tak jak normalna książka.
ale także nie nadaje się do wyświetlania np. filmów
Nie tyle nie nadaje się, co nie ma jakiejkolwiek możliwości oglądania filmów na czytniku.

Re: Mole książkowe

: 29 wrz 2013, 11:57
autor: kimera
Ja mam tani czytnik Prestigio, który ma zwykły ekran LCD, i też wcale nie razi oczu. Największą wadą takiego czytnika jest fakt, że nadaje się do czytania tylko w dość ciemnym pomieszczeniu, tzn. odwrotnie - nie można czytać w świetle. Odpada więc czytanie na balkonie, w parku, na plaży. Za to doskonale nadaje się do podróży. Zaletą takiego czytnika jest także odtwarzacz MP3, co umożliwia słuchanie audiobooków tam, gdzie nie można ich czytać, oraz dla odmiany, odtwarzanie filmów. Można też słuchać muzyki i jednocześnie czytać książkę. Taki czytnik ma zarówno głośnik (słabiutki i cichutki, ale całkiem wystarczający), jak i wyjście na słuchawki. Ma też możliwość dołożenia pamięci w postaci karty micro.
W domu czytam e-booki na laptopie, bo ekran większy, ale tabliczka świetnie się sprawdza w pociągu lub autobusie.

Re: Mole książkowe

: 29 wrz 2013, 11:58
autor: milka
To prawda czytnik nie męczy oczu (mam kindle), sama z niego korzystam co wieczór ( w wakacje nawet czytałam na plaży w słońcu) Ale szczerze powiem brakuje mi właśnie tego brania normalnej książki do ręki, kiedy oczy widzą tytuł, okładkę książkę bardziej się zapamiętuje (w przypadku czytnika odrazu po włączeniu jesteśmy na stronie gdzie skończyliśmy czytać) No ale coś za coś, czytnik natomiast łatwiej zabrać w podróż i tak jak wspomniano już wcześniej nie trzeba regałów na książki. Cena e-booków już wcale nie jest tak niska w porównaniu do ceny normalnej książki (waha się w granicach 20-37zł) no ale można jeszcze znaleźć inne źródło niż księgarnie e-booków :nie_powiem: Ja lubię lekką książkę przy której się odprężę, jednym słowem babska literatura :szczerbaty: polskich autorek

Re: Mole książkowe

: 29 wrz 2013, 11:59
autor: Panna Fiu Fiu
Podświetlane? To niezbyt fajnie. Wolałam czytniki niepodświetlane i z matowym ekranem (tak jak w przypadku nowszych laptopów, które mniej męczą wzrok niż starsze modele. ;-) Ale to idzie oszukać, kupując naklejkę ochronną, matową). W przypadku emitowania jakiegokolwiek świtała wzrok się będzie męczył, dlatego jak kupię czytnik to tylko niepodświetlany, najtańszy i okleję go matową ochronką :)
Co do filmów - ekran i tak się do tego nie nadaje z przyczyn czysto technicznych, pomijając to że po prostu nie ma tam takiej możliwości. Trochę się tym interesowałam swego czasu, sporo poczytałam, chciałam kupić ale nic nie wyszło ;)