CAVIARNIA

Dzień dobry, jestem zainteresowana adopcją świnek. Mieszkam w Warszawie i mam możliwość dojazdu.

Odpisałam na mail

Dziewczyny u mnie - podróż i zmiana otoczenia nie wywarły na nich wielkiego wrażenia, apetyt jak zawsze - potężny, a że pogoda śpiąca, to i one śpiące
Za to pytań o nie mnóstwo - ponieważ wygrywa tylko jeden chętny (a), to wszystkich pozostałych serdecznie zapraszam do dalszego rozglądania się po forum i FB - na pewno dla wszystkich uda się znaleźć jakieś prosiątka

Lejdis pojechały dzisiaj do Wesołej, do Natalii, studentki trzeciego roku Do nowiutkiej 120, zapasu ziółek i siana.
Niech im się wiedzie

Powodzenia, babeczki!

Radość nie trwała długo.
Kobitki wracają z adopcji.
Szukamy na szybko Domu Tymczasowego!

A co się stało?

Jakieś gwałtowne zawirowania, wyprowadzka, przeprowadzka. Mamy umowę, że kiedy opiekun nie może się opiekować, to zwraca zwierzęta. Trudno.

Damy już w Medicavecie, Dr agata pisze: Swinki zdrowe. Jedna ma cysty jajnikowe, trzeba zrobić jej kontrolne usg.
Po usg będzie wiadomo, co i jak i pojadą na TDT do Beatrycze

Całkiem zdrowe świnki!
Cysty są, ale mniejsze niż przed rokiem, można nie zwracać uwagi, tylko kontrola raz na pół roku.

Tak, że jadą na zieloną trawkę do Babic, a we wrześniu wracają na Mokotów - o ile ktoś się w nich wcześniej nie zakocha...