CAVIARNIA

Fajny się domek chłopakom szykował, ale cosik ucichło...
A prosiaki rosną, bobkują i dokazują. Wcinają wszystko, jak leci . Albercik jest bardziej ufny i ciekawski- już nie ucieka pod hamak, jak tylko ktoś wejdzie do pokoju. Wręcz staje przy kratach i wygląda. Maksio jest za to wybitnie czujny- pierwszy wydziera się na szelest reklamówki z trawą- a do niego przyłącza się całe moje stado

Szukam wątku przystojniaków a tu w rezerwacjach przycupnęli
Trzymam kciuki za domek

Super
Mam czuja, że chłopaki będą mieli super domek

Meldujemy, że rośniemy jak na drożdżach- obaj już mamy grubo ponad 400g
Pozdrawiamy serdecznie swój przyszły domek

Ale szybko poszło!

W piątek najprawdopodobniej chłopaki wyruszą w podróż do swojego domku
Podróż nie taka znowu krótka, bo do Olsztyna- via Pytająca

Agata- bądźcie gotowi na przybycie dwóch nienasyconych pasibrzuchów

Ha ha gdzie on tam wlazł na ten tunel, zabawnie wygląda:)
Super,że chłopaki tak szybko domek znaleźli.

Ale trzeba na mnie uważać.. Jak wiadomo mam hopla na punkcie krówkowych świnek, więc nie wiem czy tak łatwo oddam

Ale to.. byczki są Dlatego wiem, że mi ich nie uprowadzisz
A na tym zdjęciu, to Albert wlazł na tunel, żeby widzieć lepiej co mu do żarcia niosę z kuchni
Teraz mają zainstalowaną półeczkę, więc z półeczki wygląda. A gardełka mają, oj mają cudaki jedne;)
Ciągle by jedli. Będą chłopy z nich solidne