CAVIARNIA

Dostałem wiadomość, że maluch dotarł do DS

Niech jeszcze się z kolegą dogada i już całkiem super będzie

Czekamy na relację z nowego domku

Witam serdecznie
Dżamuka jest u nas od soboty. Na początku bardzo wystraszony i bardzo spokojny (pewnie tęsknił za poprzednim miejscem) ale pozwolił brać się na ręce i przytulać, więc to chyba taki pieszczoszek . Drugi świnek Zeberek nie mógł się doczekać zabaw z kolegą, ale dopiero w niedzielę je puściliśmy razem na wybieg. Chłopaki przypadli sobie do gustu. Nie było większych przepychanek a Zeberek był przeszczęśliwy, fika, rozkłada się i je za dwóch. Dżamuka jeszcze spokojny, ale to dla niego jest teraz największa zmiana. On jest taki Miluś Jutro spróbujemy je włożyć do jednej klatki.
Mam kilka pytań odnośnie Dżamuki: co lubi jeść, za czym nie przepada i jak trafił do domu tymczasowego.

Pozdrawiam serdecznie
Gabi

Dzięki za wiadomość. Dżamuka u mnie był raczej strachliwy, ale też nie mogłem poświęcić mu odpowiednio dużo czasu.
On je w zasadzie wszystko. Chyba tylko pomidora niechętnie. A trafił do mnie z interwencji, z pseudohodowli, razem z trzema kolegami.

Gabi jak miło widzieć Ciebie na forum. Dziękuję
Trzymam kciuki za chłopaków, ale przy Twojej cierpliwości nie mam wątpliwości, że wszystko będzie dobrze.

Dziękuję Jaga Chłopcy są od wczoraj w dużej klatce i dogadują się całkiem fajnie. Obaj są tego samego wzrostu i postury, towarzyskie a jednocześnie wiedzą czego chcą i nie dadzą sobie w kaszę dmuchać Dżamuka generalnie jest spokojniejszy i taki przytulasek ale Zeberek na pewno go rozkręci, bo to z kolei jest żywe srebro. Dzisiaj wypuszczę obu na spacer po całym mieszkaniu

Dżamuka oczywiście u nas zostaje

Wspaniale, ale miał chłopak szczęście!
Witamy na forum