CAVIARNIA

Fiołeczku wybacz ale mam samych chłopaków zdominowaliby Cię, kazali prać... hmm... różne takie i nie czułabyś się w pełni szczęśliwą świnką, a tego bym nie chciała.. także wybacz, że nie ja dam Ci dom ale

Fiołkunia powodzenia!!!

Fiołek dalej szuka domku! Domku, gdzie jesteś?

Tu jesteś mój człowieku?


Fiołek jest bardzo ciekawa świata i ogromnie podoba się jej obiektyw, stąd najłatwiej robi się jej zdjęcia tego typu. Albo zdjęcia rozmazane, bo nos całkowicie został w obiektyw wsadzony


Mama i Ciotka leżą, a ja integruję się ze swoją tymczasową Dużą:










Myszka


Fiołek już niedługo przekroczy masę 200g, dzisiaj jest już 188g! Poza tym jest cudowna, ciekawska i megaodważna. Brakuje jej tylko domku...

Trochę mnie tu nie było i Fiołek jeszcze nie ma nawet rezerwacji?

Przecież ten rudy nosek jest przesłodki

Ojejku, jejku, a co to za słodkie maleństwo?!

Szkoda, że nadal nie ma rezerwacji na nią Moja mama nadal nie chce się przekonać do 3 świnki, więc odpadam

A urodziło się takie u mnie

Też mnie to dziwi i martwi, dlaczego malutka jeszcze nikomu nie wpadła w serducho (wiadomo, to nie wszystko, czasem potrzebna jest zgoda rodziny) i dlaczego nikt nie chciałby tego małego szkraba u siebie w domu. Nie ma nawet pytań o nią, więc to nie tak, że wybrzydzam w domkach

Myślicie, że wyrzuciliby mnie z domu jakbym przywiozła Fiołeczka?
Z kotem taki numer przeszedł (miał być TYLKO na dt ale został na stałe )

Martus bierz ja i sie nie zastanawiaj! Powiedz, ze na DT, ze to bylo emergency.
Nie dosc ze ona taka sliczna to jeszcze ma taki fajny ciekawski charakterek! Cudo

Ja może jeszcze spróbuję namówić mamę. Skoro Fiołeczek nie ma problemu z kontaktem ze świnkami to może moje ją zaakceptują.

Chyba wiem o pewnym domku, który by się świetnie nadawał dla malutkiej