he he troszkę. Dzis robię przemeblowanie w pokoju. Moje dziewczyny zmieniły pozycję klatki- za blisko balkonu stały. Maluchy na tą chwilę przeszły do pokoju obok,. Ale zaraz wrócą, o ile ogarne haos w domu I mam chęć dziś zrobic parę fotek małym awanturnicom
dziękujemy bardzo
i ja się bardzo cieszę. Dobrze, ze moje nie chorują, łykaja syropek, Morgana juz po lekach, a za tydzien tylko na sprawdzenie idziemy i już mozna polecić do adopcji te piekności