Re: Uroczy Teodorek- oczekuje na nowy domek [Bydgoszcz]
: 13 mar 2015, 11:24
Spokojnie. Chłopiec za parę lat będzie na pewno miał kila świń. Czym skorupka za młodu nasiąknie...
Gdy miałam kilka lat rodzice kupili świnkę, ostrzegali mnie, że jeśli nie będę myła rączek po kontakcie ze zwierzęciem to ją oddadzą. Nie wierzyłam im ani przez chwilę - członka rodziny się przecież nie oddaje. A jednak zwierzątko wróciło do sklepu.
Byłam tak mała, że nie mogę sobie nawet przypomnieć jak wyglądała ta świnka (na pewno samiczka, bo w kilka dni po przyniesieniu ze sklepu pojawiło się dodatkowych 8 świnek!), ale bakcyl pozostał do dziś. Jeszcze nie mam drugiej, a już rozglądam się za trzecią. 


Gdy miałam kilka lat rodzice kupili świnkę, ostrzegali mnie, że jeśli nie będę myła rączek po kontakcie ze zwierzęciem to ją oddadzą. Nie wierzyłam im ani przez chwilę - członka rodziny się przecież nie oddaje. A jednak zwierzątko wróciło do sklepu.

