CAVIARNIA

Lolita ma rezerwację dla Alaskanowej
Od dzisiaj siedzą w klatce we trzy: Lolita, Balbina i Carmen i jakoś się dogadują . Nie ma awantur, mają dużo siana, warzyw i owoców,pól dnia siedziały w trawie, więc są zmęczone i jest spokój.

Fotki pięknej Lolity:

O wiele lepsze zdjęcia niż te na początku wątku. Semperverde, czy Ty jesteś nadwornym fotografem świnek;)?

Nadwornym to nie, Beata co prawda ma spory dom ale na dwór nie wygląda

Jak ktoś poprosi to zrobię mu zdjęcia tymczasów, tyle

Ja poproszę

Lolita wczoraj była w Kajmanie, bo znalazłam ognisko grzybowe na rozetce z tyłu. Została wypsikana Fungidermem a w domu mam smarować dwa razy dziennie Clotrimazolem. Transport mam na połowę lipca razem z Balbinką, zawiezie ich Nejvii
Więc myślę, że do tego czasu grzyba już nie będzie. Ona miała bardzo przesuszoną skórę i zniszczony, matowy włos. Ale powoli i wszystko wróci do normy.

Ale to mogą razem siedzieć z Balbinką w klatce w takim razie, czy osobno siedzą?

Siedzą razem w klatce, tzn na noc, bo cały dzień są w trawie. Ten grzyb nie powinien się przenieść na Balbinę. Balbina jest w dobrych warunkach od roku a Lolita od niedawna, na pewno ma słabszą odporność.

Co z transportem Lolity?

Lolita jeszcze w środę jedzie na kontrolę i czekamy na przyjazd Nejvii. Ona zabierze do Poznania Lolitę i Balbinkę.