CAVIARNIA

Co tu taka cisza? Jak się czują ślicznotki?

Jakie cudowne Mam nadzieje że będą zdrowe i znajdą wspaniały domek!
Ja niestety nie moge ich wziąść.

gren pisze:Co tu taka cisza? Jak się czują ślicznotki?

Ano cisza może na forum, bo w domu jest cisza do puki nie wejdę do pokoju niosąc smakołyki, wtedy ściany drżą od kwików Alex, oczywiście Mia nie pozostaje dłużna w pokazach wokalnych córki

Podobnie było, gdy niosłam gałązki brzozy do zdjęć a jak już je dopadły... niewiele zostało


A oto śliczna Mia


i jej córa

taaaaka pyszna gałązka


Alex, zwijamy się, Dużą sieknęło z tymi zdjęciami... tędy!!!!


Poza robieniem hałasu i ucieczkami, ładnie wcinają Fenbendazol i probiotyk, przybierają na wadze i czekają... smutno mi troszkę, bo wiem, że mogą czekać długo, zanim znajdzie się ktoś, kto je pokocha z bagażem e.cuniculi...

malinka pisze:Jakie cudowne Mam nadzieje że będą zdrowe i znajdą wspaniały domek!

one nigdy nie będą w pełni zdrowe, zawsze widmo e.cuniculi będzie się snuło za nimi....niestety. Liczę jednak na to, że znajdzie się kiedyś serce, które je pokocha.

O matko, jak mogłam przeoczyć

Naprawdę piękne.
Na pewno szybciutko znajdą się wirtualni opiekunowie dla tych śliczności

oby, bo przydałaby się suplementacja
A dziewczyny nieświadome zamieszania wokół nich, siedzą w klateczce, a jak nie siedzą, to się ganiają, piją, jedzą i bobczą

Jak to z nimi jest właściwie. Mogą się przecież stykać z innymi świniami, a raczej będą mogły po wyleczeniu, prawda?

Zaczęłam ostatnio wchodzić na wątki adopcyjne (błąd ) i tu takie cudowne panny bez grona wiernych fanów??? No nie wierzę.

Takie wdzięczne pycholki, gdyby nie to, że mam chłopaków...(i chłopaka - każda kolejna świnia to zło wcielone)..

Kibicuję i za dobry dom. Dużo zdrówka i proszę wycałować ode mnie przepiękne dziewczyny

Miałam okazję pomiziać dziewczyny kiedy przebywały u Pani Dr. w gabinecie. Gorąco polecam! Rewelacyjne dziewuszki, zdjęcia absolutnie nie oddają ich osobistego uroku

Nie no Alex ma taką doopkę że patrząc o tej strony to mój Tolek