CAVIARNIA

Trzymam kciuki!

ja też się dołączam. Oby wszystko się udało. Najgorsze jest to,że świniaczki żadko kiedy na pierwszym spotkaniu zaczynają pałać miłością do siebie, ale może kawałek cudu nam się trafi

jak tam, udało się? cisza jakaś tu

Haaaalo! Co z Gutkiem?

Gutek będzie dopiero łączony gdzieś za tydzień

Jako , że Gutek jest bardzo agresywny wobec świnek , poinformowałyśmy Panią iż nie wydamy go do adopcji do innej świnki . Gutek idzie do adopcji solo z późniejszą możliwością dobrania kolegi. Proszę o przeniesienie do uratowanych , bo poszedł do aodpcji sam .