Strona 2 z 60

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa]

: 21 lis 2015, 9:56
autor: Natalinka
Vendetta - ufna, miła, przytulaśna klusko-świnka (zawsze jak ją łapię, to zamienia się w miękką, wymykającą się z rąk, lekko lejącą się kluskę) o przepięknym pyszczku i porzeczkowych oczach

Obrazek

https://goo.gl/photos/XhgkrN2ST2d19Jco6

W całej krasie

Obrazek

https://goo.gl/photos/mq2GESoSm2Mkaznj6

Portret naprzeciwny: mama i córka

Obrazek

https://goo.gl/photos/qdLFm5vGHYT5cENb7

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa]

: 21 lis 2015, 10:07
autor: Natalinka
PS. Vii grzybek chyba już poszedł precz, ale nadal przemywam roztworem imaverolu. Za to wyczułam, że Venda ma strupek w futrze na pyszczku z boku - to też zaczęłam przemywać, a co :) Muszę się przejechać do wetki, żeby zdobyć więcej, bo się kończy.

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa]

: 25 lis 2015, 12:06
autor: Natalinka

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa]

: 29 lis 2015, 21:21
autor: sempreverde
Czy Vendetta i Via idą do adopcji tylko razem, czy mogą też osobno do innych samiczek?

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa]

: 29 lis 2015, 22:28
autor: Natalinka
Uważam na razie, że lepiej żeby razem - dobrze się czują ze sobà mama z córką. Ale nie wiem, jak będzie za chwilę, bo przecież zaraz Via zacznie dojrzewać i wydarzyć się może wszytko. Na razie tak czy inaczej - leczymy grzybki, z sukcesem nawet, bo znikają. Ale to pewnie jeszcze ze 2 tygodnie zajmie.

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa]

: 30 lis 2015, 12:34
autor: Natalinka
Wczorajsza kolacja zniknęła w okamgnieniu.

Mały żarłok w akcji
Obrazek

Dwa żarłoki
Obrazek

Każdy zjada, co najbardziej lubi
Obrazek

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa]

: 08 gru 2015, 15:32
autor: patrycja
Są rewelacyjne :102: .

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa]

: 09 gru 2015, 8:12
autor: Natalinka
Pisałam u moich świnek, ale tu jeszcze nie: musiałam nieco zmniejszyć liczbę klatek na metr kwadratowy, więc połączyłam Vendę i Vię z moimi śnieżynkami - Lumi i Hukką. Wyszła mi dwupiętrowa (z pięknym parterem i antresolą) świnkowilla!

Obrazek

https://goo.gl/photos/PjNQzyfQmXXEXcyH9

Obrazek

https://goo.gl/photos/Y5y36JnoHzPGueFY7

Na poddaszu mieszkają Leonard i Vit, na parterze Mili i Nili, a na 1. piętrze właśnie Venda, Via, Hukka i Lumi.

Tak przebiegało łączenie nakolanne

Obrazek

https://goo.gl/photos/me9GNvJnnjoqqSYW7

A codzienne życie urazmaicają pogonie Hukki z(a) Vią lub Vendą (zależy akurat od momentu). Trochę się martwię, bo tam trochę szczękanie zębami itp., ale poza tym nic złego nikomu do tej pory poza odrobinę rzadszym futrem. Może się dotrą?

Na pierwszym planie Via wcinająca swoją zdobyczną cykorię (Via nie jada marchewki, inne dostały marchewę, a Via więcej cykorii), na antresoli Lumi, która schodzi na dół, jak już bardzo musi się napić lub zjeść (siano jada z góry, zwieszając się do sianopodajnika; może kiedyś uda mi się cyknąć fotkę), a na samym dole Hukka i czarne uszko Vendy.

Obrazek

https://goo.gl/photos/NL4yU8xmH1aJRhmeA

A w ogóle to trzymajcie kciuki, bo jest jedna pani, która interesuje się adopcją dziewczyn!!! :fingerscrossed:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa]

: 09 gru 2015, 8:45
autor: NIKI 2
Trzymamy mocno :fingerscrossed:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa]

: 09 gru 2015, 10:32
autor: sosnowa
Ale czaderski wieżowiec!
trzymam mocno.