Strona 2 z 2

Re: Vela i Kili - siła sióstr [Warszawa]- wst. rez.

: 23 lut 2016, 10:29
autor: Ola_1357
Witam :)
Tu nowa opiekunka Veli i Kili. Spieszę z informacją, że siostry czują się u nas dobrze. Gdy tylko ogarnę jak to się robi - wstawię zdjęcia dziewczyn. Na razie możemy pochwalić się powolnym uzyskiwaniem wzajemnego zaufania - świnki są ostrożne, na szczęście natka pietruszki i sałata rzymska są w stanie przekonać je do wielu rzeczy :). Dziewczyny mają apetyt i coraz mniej się denerwują. Kili jest ciekawska, zawsze zauważy coś nowego - czy to w klatce czy na wybiegu, pochrząkuje z zadowolenia, kiedy sprawdza wszystkie nowości, lubi się bawić i podkradać ostrożniejszej Veli smakołyki. Vela potrzebuje chwilki, żeby zbadać sytuację, obwąchuje starannie wszystko, ale za to lubi głaskanie na kolanach. Szalonym powodzeniem naszych świnek cieszą się "domki" z pudełek kartonowych i "hamak" z kawałka polaru. Drewniany domek ze sklepu jest najbardziej wzgardzanym elementem wyposażenia :)
Odezwę się niebawem i pokażę zdjęcia naszych świnek. :D

Re: Vela i Kili - siła sióstr [Warszawa]- wst. rez.

: 23 lut 2016, 22:49
autor: Beatrycze
Czekamy :)

Re: Vela i Kili - siła sióstr [Warszawa]- wst. rez.

: 24 lut 2016, 8:25
autor: sosnowa
Cieszę się bardzo, że się udało.

Re: Vela i Kili - siła sióstr [Warszawa]- wst. rez.

: 24 lut 2016, 12:42
autor: Ola_1357
Wczoraj wieczorem przy pieszczotkach na kolanach Kili mnie lizała po ręku, rozczuliła mnie ta słodka mordka z różowym mokrym jęzorkiem :). Chyba zaczynamy się zakochiwać :love:

Re: Vela i Kili - siła sióstr [Warszawa]- wst. rez.

: 09 mar 2016, 9:55
autor: Ola_1357
Witam, wczoraj dziewczyny były na wizycie kontrolno-zapoznawczej u p. doktor Ilony Blanc (mamy to szczęście, że gabinet jest bliziutko). Przebadane, sprawdzone, z manikiurem wróciły do domu i pokładły się spać zmęczone nadmiarem wrażeń :). Vela za nic nie dała sobie zmierzyć temperatury, a Kili przy kontroli zębów potrzebowała dwóch par rąk do przytrzymania, taka silna i zdecydowana z niej dziewczyna :). Okazało się, że nasza wizyta zdziwiła Panią Doktor, ponieważ wizyty tzw kontrolne zdrowych zwierząt są rzadkością. Fachowo i cierpliwie odpowiedziała na nasze pytania, za co dziękuję. Przy okazji okazało się, że łyse miejsca na przedramionach przednich łap mogą ale nie muszą być objawem infekcji grzybem - mamy smarowidlo i wzmacniające piguły do rozpuszczania.
Poza tym mamy z naszymi świnkami masę frajdy, one raczej też się nie nudzą :). codziennie latają w labiryntach, które kochają, Kili przepada za nowymi rzeczami i zmianami, zawsze przeprowadza inspekcję klatki i wybiegu:). Velcia jest przytulasek, choć ma swój charakterek - Kili rządzi w tym stadku, ale Vela nie do końca daje sobą pomiatać ,potrafi się odgryźć i obronić. ale i tak widać, że są sobie potrzebne, bo jak gadają do siebie np podczas wybiegu pokazuje, że siostry to siostry :D. I miłość i przyjaźń i rywalizacja i małe złośliwości - taki miks.
codziennie obiecuję sobie te fotki wstawić, może się w końcu zmobilizuję....

Re: Vela i Kili - siła sióstr [Warszawa]- wst. rez.

: 09 mar 2016, 17:09
autor: silje
Łyse miejsca na przedramionach przednich łapek- czyli jakby po wewnętrznej stronie nadgarstków? U obu świnek w tym samym miejscu? Jeśli tak- to na pewno nie trzeba niczym smarować- tak ma być :) . Futerko się wytarło, bo właśnie tą częścią łapki świnka się myje.