Bardzo dziękuję w imieniu Grety i swoim
@Jolu, emocje faktycznie - zupełnie się rozczuliłam
@silje, to trzymam kciuki za towarzszkę niedoli - oby wszystko poszło tak gładko, jak u Grety
@porcello, oczywiście, że lepiej; maluszki malutkie (waga poniżej), bo i mama ledwie nastoletnia, ale całe śliczne, żywotne, skoczne i nienażarte, wykończone w 100% - ani pazurka nie brakuje
Maluchy wylizane, nakarmione, znów wylizane i znów nakarmione oraz obwąchane przez trzy ciocie! Najzabawniejsza była Jane, która z radości bardzo uważnie popcornowała, tak tylko ciut i w miejscu, żeby na żadne małe nie nadepnąć
A oto i maluszki
Rudo-białe maleństwo 89 g
Czarno-rudo-białe 85 g
Mama Greta 548 g i czuje się świetnie.