CAVIARNIA

Do Warszawy transport by się znalazł

Ooo super.

Mam juz jednego adopciaka . Z Warszawy moglibyśmy odebrać osobiście. Ok miesiąca temu mieliśmy WPA . Czy bedzie potrzebna kolejna. ??

Pasożytki uparte, trzymają się futerka. Oby szybko padły, bo maluch bardzo rwie się do innych świnek

Ciapek podbił czyjeś serce
Nic dziwnego piękny z niego chłopaczek
Trzymam kciuki

Do mojego domu tymczasowego trafił kolejny maluszek. Podobny wiek, wygląd, usposobienie. Brązuś ma jeszcze kolegów w futerku, ale jak tylko się ich pozbędziemy, zamieszkają razem. Brązusiowi wypada prącie, ale póki co próbujemy delikatnego leczenia.

Wyglądają jak bliźniacy i to tacy mali śliczni

Prosiłabym w miarę możliwości o fotkę razem na główną

Będzie fotka jak Brązuś się robali pozbędzie też na to czekam

Jak idzie leczenie Brązusia? Trzyma się chłopak?
A jak tam u ciapka?