CAVIARNIA

Co słychać u Czesława?

cobayashi pisze:Co słychać u Czesława?

Czesiu ładnie odrasta, ma się dobrze. Zapadła decyzja, że Czesław zostaje u nas na stałe Jest po spotkaniu z moją dwójką samców i na wybiegu bardzo fajnie się zgrali, ale w zagrodzie starzy znali ten teren a Czesiek czuł się obco i był agresywny. Boi się dużych przestrzeni, nie chce chodzić zwiedzać pokoju. Musi się przyzwyczaić bo jego dom to w końcu było akwarium. Inne świnki traktuje bardzo niepewnie, jak samiczka Grobcia (wkrótce wątek- wybaczcie, ale sesja ) podchodzi do jego zagrody i widza się przez kratki to mały burczy. Do ludzi aniołek, samotność go tak ukształtowała, będziemy nad tym pracować

Super! Poszczęściło się chłopakowi!

Czesław, natchniony weną twórczą, poczynił w taki oto sposób impresjonistyczne dzieło sztuki, które widnieje na wybiegowej ścianie i ozdabia świński zakątek.

Do tej pory nie chce się zmyć... Mam nadzieje że nie planuje całej galerii.

Cóż za piękny obraz (?),malarz na poziomie

Wzruszająca historia z Happy endem
Znam te sytuacje, gdy DT staje DSem gdy człowiek zakocha się do szaleństwa w prosiu jakimś

To może wątek do "uratowanych" przenieść?

RudaPa pisze:Wzruszająca historia z Happy endem
Znam te sytuacje, gdy DT staje DSem gdy człowiek zakocha się do szaleństwa w prosiu jakimś

To może wątek do "uratowanych" przenieść?

Czesiek jeszcze nie ma na mnie umowy, czeka aż skończę egzaminy końcem czerwca i spróbuję połączyć go z Mikim oby tym razem się udało

Po to trzymam kciuki i czekam na pozytywne wieści

Nie widzę zdjęć