Poniżej zdjęcia Berka z piątku rano - kiedy jeszcze myślałam, że trzeba go reklamować...
Tymczasem wczoraj rano, czyli w sobotę, Heide napisała, że, niestety, odeszła Terenia, jedna z jej świneczek i poszukują dla Tequili towarzystwa na cito. Tequila jest sterylizowana, więc Berek - jak najbardziej był do wzięcia, pojechaliśmy.
Oto pierwsze spotkanie Berka i Tequili:
Tequila to urocza, okrągła rozetkowa dama, w zbliżonym do Berka wieku, mniej więcej trzyletnia. Zawsze była z drugą świnką, więc wykazała zainteresowanie nowym towarzyszem, powąchała, polizała po uszku, wspólnie pojedli natki i cykorii, a następnie Dama ułozyla się w kąciku jak hurysa, zaś Berek pooooszedl zwiedzać.
Okazało się, że ukrywał wiele pozytywnych cech: jest odważny, ciekawski, żwawo podskakując zwiedza mieszkanie, nie boi się obcych, chociaż turkocze na nich dzielnie.
Zapowiada się udane stadło!
A oto przygotowana dla Państwa willa - z pomysłową przybudówką - pięterkiem.
Przenoszę do Uratowanych!