CAVIARNIA

Piękniusi Trzymam kciuki za zdrówko

Cudowne maleństwo szkoda że mój świnek ma rogatą duszę i każdy samiec to wróg...

Jakie cudo, brak mi slów:), szkoda że to nie samiczka

Świnek wybitnej urody, kciuki za dobry dom

Popiołek porusza się coraz sprawniej. Chyba po podawaniu wit C sytuacja nie jest aż tak beznadziejna, bo jak go odwracam do góry podwoziem, to dość energicznie wierzga wszystkimi kończynami przebycie całej długości klatki 70cm zajmuje mu mrugnięcie oka. Zajada już warzywka, uwielbia arbuza, zjadł też ogórka, koperek, marchewkę, trawę, natkę pietruszki. Powoli wprowadzam nowe pokarmy, bobki są wzorcowe. Reaguje już na odgłos otwieranych drzwi cichutkim turkotaniem - wie już, że żarcie idzie. Ładnie wypije witaminki, prawie nic nie wypluwa Grzecznie siedzi na kolankach, pięknie się wtula. Jest śliczny i kochany.

No to może uda mu się wyleczyć te łapcie biedne trzymam mocno za zdrówko ślicznego malucha i znalezienie kochającego domku

Popiołku oby tak dalej , zdrowiej śliczny prosiaczku

Oby było tylko lepiej. Całuski dla Popiołka od nas.

i za dobry domek z

Cudny maluszek. Ale patrząc po długości włosa to myślę że ma przynajmniej 2mc. Miesięczne dzieci mają włos niewiele dłuższy niż gładkowłose świnki, czasem nawet tej samej długości.