CAVIARNIA

Słusznie

Tosia i Funia już u mnie - próbują się wszyscy dogadać, tzn. Knedel, Ramen i Udon oraz obie dziewczyny. Tosia napuszyły się jak sikorka, a Funia szczęka za siedmiu. Funia jest drobniuteńka, wygląda niczym 7-miesięczna świnka. Trochę mnie to niepokoi, ale najpierw niech się zatymczasują, a potem będę uskuteczniać wyprawy do lekarza.

To bardzo dobrze, że już są w domu tymczasowym. Oby znalazły stały.

Bardzo jestem ciekawa, jak się dogadały ze stadem

Musiałam jednak rozdzielić - Funia budzi sprzeciw Ramen i Knedla. Nie wiem, jak będzie, ale postanowiłam na razie zaczekać, aż kluski pojadą do siebie i łączyć już potem Knedla z Tosią i Funią. Więc na razie nowa klatka w dużym pokoju...

To zmień może imię autora pierwszego postu

sosnowa pisze:To zmień może imię autora pierwszego postu

Nie mam uprawnień, ale poproszę adminkę - słuszna uwaga

Mówisz- masz

porcella pisze:Mówisz- masz

Dziękuję wielce, Magiczko Porcello!

Tu Funia nie wygląda na taką małą, ale jest drobinką, świnką-drobinką.

A na niedzielnym wybiegu taki był rokład sił



Musiałam jednak na razie rozdzielić towarzystwo. Zobaczę, co mi się uda wskórać, jak małe pojadą do siebie.