Strona 2 z 23

Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]

: 20 wrz 2013, 21:34
autor: Laraine
Kogutka jest przepiękna :love: , trzymam za nią mocno kciuki :fingerscrossed:

Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]

: 20 wrz 2013, 22:18
autor: pucka69
porcella pisze:Pucko, bo pytają mnie, czy odebrałas Kogutkę i jak się czuje ona, napisz coś aktualnego :-)
A kto pyta się i dlaczego Ciebie?
Kogutka odebrana, futerko ma mięciutkie, brzuszek porasta sierścią. Byłam przy opatrunku - podobno opuchlizna zmniejszyła się o połowę. Widziałam zdjęcia łapki zaraz po przyjeździe - koszmar!
Rachunek z lecznicy opiewa na ponad 600 zł. Dobrze że na FB zebraliśmy ponad 500 zł. Wszystkim którzy pomogli - dziękujemy! :buzki:
Dr Judyta pokazała mi jak zmieniać opatrunek, nie jest to zbyt skomplikowane. Na jutro zapisałam nas do dr Agaty Godlewskiej żeby potem mogła ocenić postęp leczenia, bo to zmiana weta przecież.
Dziś mała dostała jeszcze ostatnie dawki tolfedyny i baytrilu. Poszłyśmy do Pulsvetu, bo w domu nie miałby mi kto Kogutki przytrzymać, Ola z recepcji nam zrobiła zastrzyki :buzki:
Koguka jest bardzo kochana, siedzi w norce podarowanej przez Elistrad ( dziękujemy :buzki: ), kładzie się na boku i myje się łapką z opatrunkiem. Je karmę, sianko i zjadła jabłuszko. Bobki też już były.
Aaa - waży już 810 g :102:

Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]

: 20 wrz 2013, 22:25
autor: porcella
byle tak dalej :) :fingerscrossed: a pytają ciekawi :-)

Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]

: 20 wrz 2013, 22:57
autor: DankaPawlak
Trzymaj się Kogutka! Oby tak dalej pysiu mały.

Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]

: 21 wrz 2013, 10:40
autor: pucka69
W nocy Kogutka urządziła dwie awantury.
Pierwsza była o to że poidło okazało się niedziałające, musiałam wstać, poszukać innego i zmienić, bo Kogutka była POTWORNIE spragniona.
Druga była o to, ze siano ośmieliło się skończyć a Kogutka była POTWORNIE głodna, więc musiałam znowu wstać i zapełnić kulkę sianem bo toczyła ją po całej klatce i dodatkowo tupała nogą z opatrunkiem.

Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]

: 21 wrz 2013, 10:42
autor: DUSIA
pucka69 pisze:W nocy Kogutka urządziła dwie awantury.
Pierwsza była o to że poidło okazało się niedziałające, musiałam wstać, poszukać innego i zmienić, bo Kogutka była POTWORNIE spragniona.
Druga była o to, ze siano ośmieliło się skończyć a Kogutka była POTWORNIE głodna, więc musiałam znowu wstać i zapełnić kulkę sianem bo toczyła ją po całej klatce i dodatkowo tupała nogą z opatrunkiem.
Dzielna mała! Jaka komunikatywna :laugh:

Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]

: 21 wrz 2013, 11:04
autor: Asia909
Hahaha :laugh:
Sliczna swinka :love: Przekochana

Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]

: 21 wrz 2013, 15:40
autor: porcella
Szacuneczek! :)
U mnie dzisiaj awanturowała się cała piątka - co mnie ucieszyło, bo myślałam, że laborantki sa nieme :laugh: Może pogoda się poprawiła po prostu?

Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]

: 21 wrz 2013, 17:46
autor: DankaPawlak
Brawo Kogutka!
Dzielna mała :love:

Re: Kogutka czyli świnka szczęściara [W-wa]

: 21 wrz 2013, 21:24
autor: Dropsio
Oj, będzie z Niej świnka z charakterkiem, będzie :love: