CAVIARNIA

mało tu ostatnio zaglądam, i taką smutną wiadomość znalazłam... bardzo współczuję porcello

Bardzo mi przykro - dla Jantarka

Och...

Miał szczęśliwy rok , szkoda, że nie dłużej... ale dla Niego to i tak spora część życia, więc warto było. Oby hasał szczęśliwie za TM. Porcello dużo sił dla Ciebie i dla Pontusa zrobiliście wszystko co w Waszej mocy by do końca czuł że komuś na nim zależy.

Współczuję.

Porcello - z całego serca współczuję, Pontusowi też. Trzymajcie się!
Pamięci Jantara Biegaj szczęśliwie za TM.

Współczuję,

dla Jantarka

Biedny Jantarek . Za TM już wszystko będzie dobrze maluszku

Bardzo mi przykro
Dla Jantarka

Właśnie minął rok od odejścia Toli...
Teraz pewnie pierze po pysku Jantara.
Ech.
Trudno nie wspominać.


Muszę wreszcie napisać o wszystkich moich dawnych świnkach.