CAVIARNIA

Zastanów się, czy nie lepiej wydac osobno, niech się dostosują do innych świnek, zamiast nabierać złych nawyków od siebie wzajemnie.

jolka pisze:

Cynthia pisze:A one mają iść razem, bo poszukiwane są samiczki pojedyncze do rezydentki....

tak własnie myslę. Dziewczynki w odróznieniu od moich chłopaków labo, wcale za sobą nie przepadają- może odnalazłyby się własnie w adopcji osobnej??? jeszcze zastanowię się...

Po za tym, być może szybciej poszły by też do adopcji, jest sporo zapytań o świnkę do innej świnki....

Myslę, ze one by nie cierpiały po rozdzieleniu Mogą iśc osobno. Teraz tylko się przeganiają z kąta w kąt klatki, a Morela wręcz pastwi się nad Morganką

No to za parę dni kontrola zdrowotności i jazda! Mają prawie 400g, to nie powinno być kłopotów w nowych domach, zwłaszcza, że szły by do innych samiczek.
A próbowałaś je teraz spotykac na wybiegu (pojedynczo) z Twoimi kudłaczami? Żeby charaktery jakoś obadać? Czy jeszcze za wcześnie?

porcella pisze:No to za parę dni kontrola zdrowotności i jazda! Mają prawie 400g, to nie powinno być kłopotów w nowych domach, zwłaszcza, że szły by do innych samiczek.
A próbowałaś je teraz spotykac na wybiegu (pojedynczo) z Twoimi kudłaczami? Żeby charaktery jakoś obadać? Czy jeszcze za wcześnie?

no wlaśnie troszke się boję.... one takie maleńkie , a u mnie to właściwie nie wybieg, tylko pokój cały, jak mi wlezą w jakis kąt i nie znajdę???? Może w weekend na spokojnie, spróbuję w tej wielkiej klatce dziewczyn...

No przecież to nic pilnego, ale warto sprawdzić, jak reagują na inne świnki.

porcella pisze:No przecież to nic pilnego, ale warto sprawdzić, jak reagują na inne świnki.

he he, wcale się nie boją, wręcz odwrotnie- Mysza się wystraszyła, a Zuzia wyszła z klatki do domku na pokoju.... w nosie maja smarkule. Na chwileczkę je pusciłam pojedyńczo do klatki dziewczyn. Odważniejsza na pewno Morela, nawet zwiedzała, Morgana wpakowała się do domku do Myszy i siedziała- Mysz zdegustowana była
To tak na minutke sprawdziłam, więcej może w niedzielę..

BTW Widziałaś, co się dzieje w Lublinie? u Prawej i Lewej? http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 70#p178592

Witam, mailowałam z Panią dzisiaj w sprawie adopcji jednej z dziewczyn. Po trudach udało mi się założyć konto i staram się tu odnaleźć (komputer dla mnie to czarna magia)
Zastanawiam się, którą powinnam wybrać.. w zasadzie to obie są piękne. Moja Wanda jest samotna od kiedy ją mam a będzie już z 14 miesięcy..Jak pisałam w mailu raz ugryzła inną świnkę w ucho, ale nie wiem czy to było z agresji bo tamta nawet nie drgnęła a moja tylko podeszła do niej i myślałam, że ją wącha po uszach.. Morganka w skali 0-10 ma u mnie 11 punktów a Morelka 12 jeżeli chodzi o urodę aaale.. czy jej śmiałość nie przerodzi się w dominację? Boję się, że moja może być dominująca..ciężko mi to stwierdzić ze względu na brak kontaktu z innymi świnkami (pomijając spotkania z samcem, przed którym po prostu uciekała- spokojnie! wszystko było pod kontrolą, do ''miłości'' nie doszło, tylko razem chodziły wokół mnie )
Nie wiem co jeszcze powinnam napisać więc pozdrawiam

Super cieszę się, ze mam chętna na dziewczynki. Wydaje mi się, zę Morgana bedzie mniej dominująca. Morela ją non stop sciga po klatce.
ale to pani decyzja. Może w sobotę spróbuję jeszcze je wypuścić na wybieg i troszke poobserwować. Czytałam i rozmawiałam z Izą , ze WPA pozytywne- to ja nie widze przeszkód. Tylko transport do Kielc by trzeba,,,,