Jeżeli rogówka nie jest uszkodzona to dr. Oliwia nie zleci zabiegu (tak było z moją prywatną świnką). Można stosować wtedy żel Vidisic, ale nie systematycznie. W przyszłości rogówka może zostać podrażniona i wtedy zabieg konieczny, oczywiście nikt nie da gwarancji że ze wzrostem świnki stan rogówki się nie pogorszy.
Nie zapytałam o te maluszki bo dr. Kasia nie wydawała mi świnki. Dopytam w sobotę na kontroli.
Bawarka i Meru__Virgo, Antares__Sabik- w DS.
Moderator: silje
- gren
- Posty: 1416
- Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Kontakt:
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
Dawna grenouille 

Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
gren pisze:Jeżeli rogówka nie jest uszkodzona to dr. Oliwia nie zleci zabiegu (tak było z moją prywatną świnką). Można stosować wtedy żel Vidisic, ale nie systematycznie. W przyszłości rogówka może zostać podrażniona i wtedy zabieg konieczny, oczywiście nikt nie da gwarancji że ze wzrostem świnki stan rogówki się nie pogorszy.
Nie zapytałam o te maluszki bo dr. Kasia nie wydawała mi świnki. Dopytam w sobotę na kontroli.
A w jakim wieku była Twoja świnka? Jak dawno temu to było? Długo stosowałaś żel? Żel zwalczył problem czy raczej zabieg będzie konieczny tylko, że dopiero kiedy pojawi się problem z rogówką?
- gren
- Posty: 1416
- Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Kontakt:
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
Trudno tak naprawdę oceniać, bo lekarz najlepiej będzie wiedział.
Moja świnka była już dorosła, kiedy pojawił się problem. Tzn. zrobiło jej się przebarwienie na oczku i zaczęło ono delikatnie ropieć. Pognałam do dr. Łobaczewskiej. Zmiana okazała się niegroźnym odpryskowiakiem a przy okazji wizyty stwierdzono, że rzęsy są tak usytuowane, że podrażniają oczko. Zrobiono test fluoresceinowy i okazało się że rogówka nie jest poraniona. Jak widzę , że oczko zaczyna ropieć to przemywam je świetlikiem i wpuszczam ten żel. Co jakiś czas chodzę na kontrolę żeby sprawdzić czy rogówka nie jest podrażniona. Ale wiem, że jeżeli w przyszłości świnka będzie musiała przejść jakiś zabieg pod narkozą np. sterylizację to zdecyduje się też na podciągnięcie powieki przy okazji.
U Gburii okazało się że rzęsy tak drażnią rogówkę, że zabieg jest konieczny i nie było innego wyjścia. Tu wątek Gburii http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 50#p289680 można zobaczyć jak to wygląda.
Moja świnka była już dorosła, kiedy pojawił się problem. Tzn. zrobiło jej się przebarwienie na oczku i zaczęło ono delikatnie ropieć. Pognałam do dr. Łobaczewskiej. Zmiana okazała się niegroźnym odpryskowiakiem a przy okazji wizyty stwierdzono, że rzęsy są tak usytuowane, że podrażniają oczko. Zrobiono test fluoresceinowy i okazało się że rogówka nie jest poraniona. Jak widzę , że oczko zaczyna ropieć to przemywam je świetlikiem i wpuszczam ten żel. Co jakiś czas chodzę na kontrolę żeby sprawdzić czy rogówka nie jest podrażniona. Ale wiem, że jeżeli w przyszłości świnka będzie musiała przejść jakiś zabieg pod narkozą np. sterylizację to zdecyduje się też na podciągnięcie powieki przy okazji.
U Gburii okazało się że rzęsy tak drażnią rogówkę, że zabieg jest konieczny i nie było innego wyjścia. Tu wątek Gburii http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 50#p289680 można zobaczyć jak to wygląda.
Dawna grenouille 

- dortezka
- Posty: 7497
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
jakie bąble z nich śliczne.. biedne te oczka..
myślałam, że ten zabieg mniej inwazyjny będzie ale zdjęcia gren wyprowadziły m nie z błędu

myślałam, że ten zabieg mniej inwazyjny będzie ale zdjęcia gren wyprowadziły m nie z błędu


Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
A ja z kolei obawiałam się, że jest bardziej inwazyjny. Poza zgolonymi włoskami ranka wygląda ładnie, jakby miała się szybciutko zagoić. 

Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
Oby wszystko dobrze się skończyło. Pusta klatka i mnóstwo smakołyków czeka na Kili i Velę
Trzymam mocno kciuki i mam nadzieję, że maluchy szybko wyzdrowieją





- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8052
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
Mogłyby już niedługo jechać do siebie, a tu o....
Dostałam odpowiedź wet. Oliwii Łobaczewskiej.
Myślę, że mogę zacytować, to nie są prywatne treści.
"(...)świnki przypuszczam, że mają trichiasis- czyli wadę ułożenia rzęs górnej powieki. Rzęsy kładąc sie na powierzchni rogówki powodoują podrażnienie mechaniczne powierzchni oka i moga przyczyniać sie do rozwoju owrzodzenia rogówki. Taka wada zdarza sie dość często u świnek i u częsci zanika wzraz z rozwojem trzewioczaszki a u częsci nie ustępuje pomimo rozwoju trzewioczaszki i trzeba wykonac zabieg plastyki górnej powieki. Proponowałabym poczekać z ew. zabiegiem jeszcze około 3 tygodni- żeby świnki urosły i nabrały masy, może tak być, że problem zniknie sam:), ale do tego czasu prosze stosować Vidisic 3 razy dz. do oka chorego , aby nawilżyć powierzchnie rogówki i zapobiec uszkodzeniom mechanicznym."
No pech.. Wstrzymujemy adopcję, bo nic innego do głowy mi nie przychodzi..
Dostałam odpowiedź wet. Oliwii Łobaczewskiej.
Myślę, że mogę zacytować, to nie są prywatne treści.
"(...)świnki przypuszczam, że mają trichiasis- czyli wadę ułożenia rzęs górnej powieki. Rzęsy kładąc sie na powierzchni rogówki powodoują podrażnienie mechaniczne powierzchni oka i moga przyczyniać sie do rozwoju owrzodzenia rogówki. Taka wada zdarza sie dość często u świnek i u częsci zanika wzraz z rozwojem trzewioczaszki a u częsci nie ustępuje pomimo rozwoju trzewioczaszki i trzeba wykonac zabieg plastyki górnej powieki. Proponowałabym poczekać z ew. zabiegiem jeszcze około 3 tygodni- żeby świnki urosły i nabrały masy, może tak być, że problem zniknie sam:), ale do tego czasu prosze stosować Vidisic 3 razy dz. do oka chorego , aby nawilżyć powierzchnie rogówki i zapobiec uszkodzeniom mechanicznym."
No pech.. Wstrzymujemy adopcję, bo nic innego do głowy mi nie przychodzi..
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +20 w DT
- gren
- Posty: 1416
- Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Kontakt:
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]

Dawna grenouille 

Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
Też trzymamy za to kciuki
i odliczamy dni.

- silje
- Moderator globalny
- Posty: 8052
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
Ja też trzymam
.
Dzisiejsza waga chłopaków:
Virgo- 267g
Antares- 344
Sabik- 215
Wczorajsza waga dziewczyn:
Bawarka- 872g
Lori- 656g
Meru- 229g
Vela- 317g
Kili- 261g
A Lori... chyba się przeprowadzi do innego wątku http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 71#p290471
Ona i tak nie mogła się odnaleźć w klatce dziewczyn- z Bawarką się przeganiały no i denerwowało ją, kiedy maluchy szukały u niej cycków
Zobaczymy, czy się dogada z Terkotką.

Dzisiejsza waga chłopaków:
Virgo- 267g
Antares- 344
Sabik- 215
Wczorajsza waga dziewczyn:
Bawarka- 872g
Lori- 656g
Meru- 229g
Vela- 317g
Kili- 261g
A Lori... chyba się przeprowadzi do innego wątku http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 71#p290471
Ona i tak nie mogła się odnaleźć w klatce dziewczyn- z Bawarką się przeganiały no i denerwowało ją, kiedy maluchy szukały u niej cycków

Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +20 w DT