Strona 102 z 185

Re: Międzygatunkowe Zbóje -chomiczymy, doświniamy

: 23 maja 2016, 21:41
autor: etycja
Puszysława Futerkowska
Obrazek

Przyczajony Tygrys
Obrazek

Portretowo
Obrazek

Z rozwianym włosem
Obrazek

Kawaler, przystojny, nieco mroczny, w okularach i długim płszczyku
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Buziak
Obrazek

Re: Międzygatunkowe Zbóje -chomiczymy, doświniamy

: 28 maja 2016, 7:06
autor: etycja
Nikt tu chyba nie zagląda, ale tak dla historii, żeby mieć co wspominać na stare lata, wrzucę fotki maluszka Charliego. Dostałam wczoraj od Veroniki.
Obrazek

Obrazek

Jeszcze tyle czasu minie zanim go odbiorę, mam nadzieję, że po tym wszystkim dogadają się z Yekinim, i przyznam, że rozważam możliwości techniczne zainstalowania takiej klatki jak u dziewczyn. Nie lubię tylko stawiać klatek na podłodze (jak nie muszę), wolałabym jakąś półkę albo stojak pod klatką.

Re: Międzygatunkowe Zbóje -chomiczymy, doświniamy

: 28 maja 2016, 10:41
autor: katiusha
Ja zaglądam :102: chomiczki cudne puszaty :love: Mały Charlie jest przecudny i trzymam kciuki za łączenie :fingerscrossed: Czekanie dłuży się najbardziej :roll:

Re: Międzygatunkowe Zbóje -chomiczymy, doświniamy

: 28 maja 2016, 10:49
autor: martuś
Mały Charlie już chyba nie jest taki mały :love: Kiedy do Was przyjedzie?

Re: Międzygatunkowe Zbóje -chomiczymy, doświniamy

: 28 maja 2016, 15:59
autor: Tu-Tu
Charlie :love:

Re: Międzygatunkowe Zbóje -chomiczymy, doświniamy

: 28 maja 2016, 18:01
autor: etycja
Mały Charlie urodził się w kwietniu więc może fizycznie wielki, ale rozumek jeszcze dzieciaka. Z odbiorem jest właśnie problem. Mamy dwie opcje: Albo uda się zmolestować znajomego na wyprawę na wystawę 5.06, albo odbiór dopiero 19.06. Ja już nogami i wszystkim przebieram bo nie mogę usiedzieć spokojnie.

Re: Międzygatunkowe Zbóje -chomiczymy, doświniamy

: 28 maja 2016, 18:56
autor: Harvejowa
Piękny <3 wszyscy domownicy piękni :D

Re: Międzygatunkowe Zbóje -chomiczymy, doświniamy

: 29 maja 2016, 8:17
autor: etycja
Te emocje. Wieczorem znajoma pisze, że jedzie w okolice i czy komuś coś przewieźć. Więc ja ją za molestę i wysyłam mapki, piszę do hodowczyni, ta się odezwała dopiero przed 2 w nocy i znowu cisza. Od rana znajomą męczę, a tu nagle wyskakuje, że są dwie miejscowości o tej samej nazwie, obie w tych samych rejonach, tylko o ile do jednej dałoby się zajechać, tak druga jest wołami od trasy. Nie wiadomo, która jest która. Oj Charlie, musisz jeszcze poczekać :(

Re: Międzygatunkowe Zbóje -chomiczymy, doświniamy

: 29 maja 2016, 10:39
autor: Tu-Tu
etycja pisze:Te emocje. Wieczorem znajoma pisze, że jedzie w okolice i czy komuś coś przewieźć. Więc ja ją za molestę i wysyłam mapki, piszę do hodowczyni, ta się odezwała dopiero przed 2 w nocy i znowu cisza. Od rana znajomą męczę, a tu nagle wyskakuje, że są dwie miejscowości o tej samej nazwie, obie w tych samych rejonach, tylko o ile do jednej dałoby się zajechać, tak druga jest wołami od trasy. Nie wiadomo, która jest która. Oj Charlie, musisz jeszcze poczekać :(
O nie :( A byłby szybciej u ciebie :(

Re: Międzygatunkowe Zbóje -chomiczymy, doświniamy

: 29 maja 2016, 11:33
autor: Joanka
etycja pisze:Mały Charlie urodził się w kwietniu więc może fizycznie wielki, ale rozumek jeszcze dzieciaka. Z odbiorem jest właśnie problem. Mamy dwie opcje: Albo uda się zmolestować znajomego na wyprawę na wystawę 5.06, albo odbiór dopiero 19.06. Ja już nogami i wszystkim przebieram bo nie mogę usiedzieć spokojnie.
A to skąd on do odbioru?