



Trzymam kciuki żeby dziewczyny jak najdłużej cieszyły się dobrym zdrowiem i nie chorowały

Moderator: silje
Nie wiem jak ze wzrokiem ale nasze tez nigdy nie zeszły z koca na dużym wybiegu nawet gdy próbowałam je wywabić ulubionym ogórkiem - Minutka owszem ale tamte dwie za nic w świecie.. Wiec chyba to ogranciczenie dałoby im poczucie bezpieczeństwa..sosnowa pisze:Może koc i na razie jakieś ograniczenie przestrzeni w zasięgu wzroku. Zarówno Turbulencja jak i Wiedźmin postawieni na podłodze zamieniali się w kamień, Turbula nigdy w życiu nie zeszła z koca, nawet w czasie wybiegów bez płotka.