Remus & Daisy - nowy domownik! :)
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12525
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Pięciu kochanych Panów
Trzymam kciuki mocno za chłopaków. Rudy napawa mnie nadzieją, że świnia jak chce to się weźmie w garść
Re: Pięciu kochanych Panów
Dziękujemy 
Niestety, nie jest różowo.
Piorunek wyhodował sobie wielkiego ropnia na policzku, przez co zaczęły mu przerastać zęby. Chłopak przestał jeść i wymagał karmienia. Obecnie ropień jest wyczyszczony, została otwarta ranka, żeby codziennie to przepłukiwać. Ząbki skorygowane i czekamy na rozwój sytuacji - mam nadzieję, że gdy ból minie, chłopak wróci do siebie.
Z Kaszmirkiem jest źle. Po kolejnych korektach bardzo słabo jadł. Najpierw jeden z trzonowców był ułamany - został skorygowany z nadzieją, że uda się uniknąć usunięcia. Niestety, na RTG wyszły tak fatalne przerosty korzeni, że niedługo zaczną przebijać kość/zatokę. Na cito będziemy usuwać najgorszy ząb, który sprawia dużo bólu. Zabieg będzie skomplikowany, bo korzeń jest wykręcony, dodatkowo niestety sama żuchwa może być w kiepskim stanie. Jeśli nie podejmiemy ryzyka, kolejne korekty nic już nie dadzą, a stan świnki będzie coraz gorszy. Obecnie samodzielnie nie je nic.
Rudy w zasadzie OK, zaczął jeść samodzielnie. W środę pierwszy raz po 2,5-miesięcznej przerwie miał korektę. Złamał się również jeden z siekaczy. Przerosty minimalne - obecnie wcina sianko i granulat Brit
Labki - odpukać - w porządku

Niestety, nie jest różowo.
Piorunek wyhodował sobie wielkiego ropnia na policzku, przez co zaczęły mu przerastać zęby. Chłopak przestał jeść i wymagał karmienia. Obecnie ropień jest wyczyszczony, została otwarta ranka, żeby codziennie to przepłukiwać. Ząbki skorygowane i czekamy na rozwój sytuacji - mam nadzieję, że gdy ból minie, chłopak wróci do siebie.
Z Kaszmirkiem jest źle. Po kolejnych korektach bardzo słabo jadł. Najpierw jeden z trzonowców był ułamany - został skorygowany z nadzieją, że uda się uniknąć usunięcia. Niestety, na RTG wyszły tak fatalne przerosty korzeni, że niedługo zaczną przebijać kość/zatokę. Na cito będziemy usuwać najgorszy ząb, który sprawia dużo bólu. Zabieg będzie skomplikowany, bo korzeń jest wykręcony, dodatkowo niestety sama żuchwa może być w kiepskim stanie. Jeśli nie podejmiemy ryzyka, kolejne korekty nic już nie dadzą, a stan świnki będzie coraz gorszy. Obecnie samodzielnie nie je nic.
Rudy w zasadzie OK, zaczął jeść samodzielnie. W środę pierwszy raz po 2,5-miesięcznej przerwie miał korektę. Złamał się również jeden z siekaczy. Przerosty minimalne - obecnie wcina sianko i granulat Brit

Labki - odpukać - w porządku

- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Pięciu kochanych Panów
Ściskam bardzo mocno




Re: Pięciu kochanych Panów
Dziękuję!
Kaszmir ma zabieg w poniedziałek po południu...
Kaszmir ma zabieg w poniedziałek po południu...
- Beth
- Posty: 1133
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:47
- Miejscowość: Rybnik
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt: