Strona 108 z 186
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 12 lis 2016, 23:32
autor: Gaja
Nie przejmuj się i rób swoje! Ja to( gadki i poucznki) jakoś przeżyłam. Niedawno przyjechała do mnie moja mama z mojæ siostrą w ciąży, ze swoim TŻ, i miło mi było, bo wszyscy byli zachwyceni moim drugim kotem ( mam go od roku, ale wcześniej moja rodzina go nie poznałać) i świnkami ( moimi i tymczasowymi) , więc wiem, że wcześniej czy później, dalsi członkowie rodziny są w stanie zaakceptować Wasze "dziwactwa" pro-zwierzęce...
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 12 lis 2016, 23:33
autor: Gaja
Nie przejmuj się i rób swoje! Ja to( gadki i pouczanki) jakoś przeżyłam. Niedawno przyjechała do mnie moja mama - z moją siostrą w ciąży(a ona ze swoim TŻ), i miło mi było, bo wszyscy byli zachwyceni moim drugim kotem ( mam go od roku, ale wcześniej moja rodzina go nie poznała) i nie zbulwersowali się zupełnie świnkami ( moimi i tymczasowymi) , więc wiem, że wczniej czy później, dalsi członkowie rodziny są w stanie zaakceptować Wasze "dziwactwa" pro-zwierzęce... (Ale fakt- pytałam wcześniej siostrę przez telefon, czy ma badania na toksoplazmozę).
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 12 lis 2016, 23:42
autor: paprykarz
Najgorsze, że teściowie wielce oburzeni a u nich mieszkamy. Nie przychodzą często do nas (oni mieszkają na parterze a my na strychu) bo mnie nie lubią

i nawet nie wiem czy ogarnęli ile kotów mamy.
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 13 lis 2016, 0:19
autor: Gaja
Mnie teściowie też nie lubią( tak to już jest z teściami), ale oni mieszkają w Warszwie, a my w Mińsku Maz. ( więc jest łatwiej na codzień)... Chyba najważniejsze, aby dwoje ludzi ( tu: mąż i żona), się kochało i rozumiało...a reszta ludzisków wokół to tylko dodatek...
Ps. Mój mój mąż też ma długie włosy, ale warkoczyków sobie nie robił/mu nie robiłam...ale jak mu powiedziałam, że widziałam na "świńskim" forum takie fajne zdjęcie , to się zgodził, abym mu zaplotła warkocza

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 13 lis 2016, 0:24
autor: paprykarz
Mój ma tylko z tyłu zostawione taką pelerynkę na warkocza

Kiedyś, zanim mnie poznał miał całe długie włosy. Ale ja bym z takimi cholery dostała. Bardzo gęste i kręcone. No ale i tak mi zazdraszczam bo ja mam pięć na krzyż
Co do teściów to niestety nieporozumienia między mną i mężem są zawsze spowodowane teściami. Poza tym jak im się coś nie podoba to nas wyrzucają z domu

A niestety póki co nie mamy możliwości na wyprowadzkę.
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 13 lis 2016, 0:46
autor: Gaja
Mój mąż ma długie ( dłuższe od moich ) i kręcone włosy. Zazwycaj związuje je w kucyk, ale ja lubię, jak ma je rozpuszczone...Nawet chciał się obicąć( bo stanowisko służbowe wymaga powagi) ale troszkę zaoponwałam...Jak zrobię mu warkczyk, wstawię zdjęcie

ps. Teściowie....rozumiem. Ja już zaakcepgowałam fakt, że są obecni w naszym życiu...byli nie wchodzili nam w nie z buciorami!
Spokoju więc Wam życzę i cierpliwości

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 13 lis 2016, 0:50
autor: paprykarz
Pozostaje mieć nadzieję, ze wyjadą zagranicę do drugiego syna

Mają taki plan.
Czekam na fotki

I idę prasować bo przede mną kolejna bezsenna noc

Nie wiem kiedy mi się znowu zachce spać. Na początku ciąży spałam non stop a teraz jakaś masakra jest.
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 13 lis 2016, 8:06
autor: sosnowa
Ja też tak miałam. Najgorsze, że po porodzie też raczej ciężko się wyspać, ale wtedy pomagają bardzo hormony jak się karmi piersią. Udawało mi się nawet dośś efektywnie pracować sypiając po trzy godziny w.dawkach podzielonych, a.karmiłam ponad trzy lata. Szczerze polecam
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 13 lis 2016, 11:55
autor: Asita
O ciąży nic nie powiem, bo nie wiem. Jestem niedzieciata i raczej tak pozostanie. A teściów mam 3,5tyś km stąd

Więc też nie pogadam o relacjach

Ech...za to małżach i o psach już mogę zacząć gadać

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 13 lis 2016, 13:42
autor: martuś
Teściowie to chyba zawsze jest trudny temat...
Ciotka szykuj się za 3 tygodnie z futrzakami na sesję!
