Strona 110 z 186
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 16 lis 2016, 21:41
autor: Gaja
Będzie dobrze! Nie martw się na zapas. Pozdrawiamy

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 21 lis 2016, 22:24
autor: paprykarz
Za długo było dobrze. Liam ma coś z okiem a Włada strasznie schudła

I jakaś taka nastroszona jest. Wczoraj zauważyłam jak Małż sprzątał a ja robiłam przegląd świń. Niestety do weta może Małż jechać dopiero jutro rano. Póki co Włada jest dokarmiana i siedzi osobno. Ale małpa jedna w misce coś tam gmera, siano widzę skubie ale mało. Dałam warzywa to je, jabłuszko też opierdzieliła.
Byłam też u lekarza ze sobą. Jakoś mi na psychę wszystko siada coraz bardziej

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 21 lis 2016, 22:27
autor: loriain
Oj

tule mocno, uszka do gory. I kciuki za zwierzaki

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 21 lis 2016, 22:43
autor: lunorek
Przytulam. Będzie dobrze, nie dołuj się. Ode mnie właśnie "mamusia" (czyt. teściowa) wyjechała po tygodniowym pobycie i alleluja! Zostałam przeszkolona nawet w kwestii obsługi własnej pralki we własnym domu, którą to sama wybrałam i sama kupiłam, zagryzałam zęby przez cały tydzień żeby czegoś nie palnąć, pozostając bip bip bip kwiatem bip bip bip lotosu

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 21 lis 2016, 22:51
autor: paprykarz
Taaa "mamunie" są super. Moja ostatnio na mój widok wykrzyknęła "Ale masz brzuszysko! W ogóle cała bardzo przytyłaś"

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 21 lis 2016, 23:02
autor: lunorek
No cóż, trzeba się było odszczeknąć, że Ty przynajmniej masz brzuszysko, którego się zaraz pozbędziesz, a tłuszcz to młodociany z Cb wyliftinguje, ale na takie zmarchy jak ma mamusia to łoj, loj, łoj już nawet gęsi smalec nie pomoże
Ja za to wysłuchalam, że dziecka biednego nie karmię, bo młoda się z pewnością nie mieści już na dole siatki centylowej i ona, tj. teściowa to wie doskonale, bo ona to sama sprawdzała, bo ona ma w domu swoje siatki centylowe (muahahahah chyba w wersji DIY), na co w ataku furii trzasnęłam jej laptopem przed twarzoczaszką i udowodniłam logując się na endokrynologię CZMD i siatki centylowe projektu OLAF, że młoda owszem, dupą orzechów nie gniecie, ale plasuje się na 25 centylu i ma się co najmniej przyzwoicie

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 21 lis 2016, 23:06
autor: loriain
Moja niedoszla mamunia tez byla z tego gatunku...

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 22 lis 2016, 7:59
autor: paprykarz
Oby ten gatunek szybko wymarł jak dinozaury.
Małż zabrał prosiaki, rozpiskę na kartce A4

i pojechał do weta. A ja oczywiście się stresuję
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 22 lis 2016, 8:41
autor: loriain
Bedzie dobrze

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
: 22 lis 2016, 9:38
autor: paprykarz
Włada została u weta. Ma mieć sprawdzane zęby.