CAVIARNIA

juz bylo lepiej juz sie witalismy prawie, ale swin dostal kolo zeszlego piatku biegunki i dalej siedzi za kratkami...
tfu znaczy sie u pani dr.

Dziekujemy slicznie Fance za ziolka
Obecnie jest dokarmiany, pani dr donosi, ze sam podchodzi do strzykawki w klatce.
trzeba dalej trzymac kciuki za zdrowie chuderlaka.
prosimy
Kayla tymczasem sie wczasuje, wyleguje i pokwikuje.
Trawka by sie przydala ale obecnie to nie pora na trawke zdecydowanie, - przerosla i ciezko sie zbiera.
moze w weekend sie uda cos zebrac z zaprzyjaznionego ogrodka, jak nie zetna

Chambuś
Co do trawy - polecam w doniczkach sadzić owies
Można dostać na targu/giełdzie itp. Za kg ziaren ok 2zł? A starcza na hohohoho

Jutro wdepnę do Czambusia, zobaczyć jak się miewa

Chambuś trzymaj się chłopie

dziekujemy slicznie

Jak tam z jedzeniem chlopczyka ?ruszylo sie cos ?

Czekamy na jakis sygnal od pani dr.
Jutro bede dzwonic.

NO to trzymamy.
Co to jest, swoją drogą, że on tak się rozpadł. Nerwica czy jak? Ale niby dlaczego, wszyscy mu dogadzają, żonka obok.....? Oj te chłopy.......

Byłam, widziałam. Świniak dość żywy, ruchliwy raczej. Podskubywał Panią doktor po palcach. Z opowieści wiem, że drze się o jedzenie (doktor Iza śmieje się, że z niego taki gwizdek). Tylko mały, bidoczek