Strona 12 z 27
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
: 02 maja 2015, 17:35
autor: porcella
koni pisze:2-3 razy dziennie daję mu BioProtect.
Teraz boby są prawie idealne.
Knedel przekonał się do marchewki
Woła o jedzenie jak kanarek po ciężkiej nocy

Nigdy nie mialam kanarka, bardzo jestem ciekawa, jaki to dzwiek...

Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
: 02 maja 2015, 17:48
autor: koni
Próbowałam go już 2 razy nagrać, ale oczywiście wtedy, kiedy nagrywam jest albo za cichy, albo patrzy na mnie, zamiast krzyczeć.
Nie poddam się

, za godzinkę pokroję im kolację....może dzisiaj się uda.
Nawet jeśli się nie uda, to Ty chyba Porcello usłyszysz te dźwięki

no chyba, ze zagłuszy go Ignac.
Smecta podziałała...boby cały dzień bardzo ładne. Apetyt dopisuje.
Podczas pędzlowania uszek imaverolem, odchodzą płatki skóry...wrrrr.
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
: 02 maja 2015, 20:32
autor: porcella
Biedak, jest nieźle zagrzybiony.
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
: 02 maja 2015, 20:37
autor: pucka69
koni pisze:Próbowałam go już 2 razy nagrać, ale oczywiście wtedy, kiedy nagrywam jest albo za cichy, albo patrzy na mnie, zamiast krzyczeć.
Nie poddam się

, za godzinkę pokroję im kolację....może dzisiaj się uda.
A to nie jest ten dźwięk co niektóre świnki tak ćwierkają jak kanarek własnie i nikt nie wie o co chodzi?
koni pisze:Podczas pędzlowania uszek imaverolem, odchodzą płatki skóry...wrrrr.
A może jakiś czas po smarowaniu warto natłuścić czymś? Maścią z wit. A na przykład? Alantanem? Ja tak Wikcie robiłam jak z grzyba się leczyła.
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
: 02 maja 2015, 20:47
autor: koni
pucka69 pisze:A to nie jest ten dźwięk co niektóre świnki tak ćwierkają jak kanarek własnie i nikt nie wie o co chodzi?
masz na myśli taki jak "ćwierkanie" z tej strony?
http://www.swinka.vot.pl/mowa_swinek.html
Knedel wydaje podobne dźwięki, ale dłuższe w brzmieniu i takie jakby był po całonocnej, alkoholowej imprezie.
Śmiesznie jest rozpoznawać świnkę po odgłosach. Moich chłopaków nie zawsze udaje mi się rozpoznać (chyba, że Quik zaćwierka), a Knedla od razu.
Czy ta skóra na uszach może go boleć? Smaruję mu uszy bardzo delikatnie, a mimo wszystko zapłakał przy dotykaniu.
No i martwi mnie zapach bobów...kształt już dzisiaj ok, ale cuchną strasznie. Mam wrażenie, że ktoś włożył mi kiszonkę do nosa....
Dostał wczoraj brokuł....może po nim...albo kandydoza daje o sobie znać.... (probiotyk podaję już tydzień)
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
: 02 maja 2015, 20:57
autor: porcella
Brokuł cuchnie okropnie! Zwlaszcza w świezych bobach, albo cekotfrofach.
A jak powąchasz jego oddech, to wyczuwasz drożdże? Bo jeśli tak, to może kandydoza jeszcze nie minęła?
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
: 03 maja 2015, 18:28
autor: koni
Wczoraj to nawet czekolada pachniała kiszonką....dzisiaj go obwąchałam i wszystko ok. Nie czułam drożdży. Zapach kiszonki wyczuwam już minimalnie, więc to chyba był brokuł.
Zastanawiam się czy to Knedel jest taki głośny, czy moi chłopcy tacy cisi....
Donośny ma głosik...oj donośny

Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
: 04 maja 2015, 10:29
autor: martu.ha
Tymczasem u Markizy...

schowam się za Prunelką, może nikt nie zauważy

Dobra, wracamy do domu
Pucko, w norce zalęgła się Prunelka
BTW Może wydzielić wątek Markizy?
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
: 04 maja 2015, 10:54
autor: koni
Szkoda, że Knedel tak nie może z moimi pohasać...
Markiza się zaprzyjaźnia tak na stałe?

Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
: 04 maja 2015, 11:03
autor: martu.ha
Hasanie to to nie było, raczej posiedzenie
Zaprzyjaźniła się z Prunelką, ale u mnie tylko tymczasowo
A że i Dorcia się musi socjalizować, to wszystkie przy wspólnym stogu
A Bezyl od nich uciekł

chyba przeraziła go ta liczba babeczek na raz