CAVIARNIA

Kurcze, oglądnęłam filmik, wygląda jakby Pigi miała problem z pogryzieniem... zęby, staw żuchwowo-skroniowy, jama ustna?
Trzymamy mocno kciuki aby zdjęcie coś wyjaśniło

Do rtg nie musi być usypiana jak będzie współpracować i da się trzymać w bezruchu
Rzeczywiście ciężko jej się je Film też pokaż wetowi, może dojrzy coś ciekawego?
Trzymam kciuki
a na szyi nie ma żadnego kaszaka? bo Szkatuła miała pod polikiem

no niby nic macaniowo nie wychodzi na szyjce czy nawet na szczęce

Chciałabym właśnie żeby to było bez narkozy, ale chyba wet będzie chciał na boku ją położyć do zdjęcia szczęki?

najgorsze jest to, że już nawet Małż wątpi w to czy poddawać ją narkozie.. Bo co jak nie przeżyje a wyjdzie, że i tak nic nie widać i nie było by jak pomóc? Czy nie lepiej dokarmiać ją tak jak teraz i nadal mieć?

znów trudne decyzje i boję się.. że znów podejmę złą

Trudna decyzja przed wami. Ale może tak jak dziewczyny mówią nie będzie narkoza potrzebna.
Trzymam kciuki

Kciukamy z całych sił! Może podaj jej dużą dawkę melisy, zawsze to coś? I akurat się bez narkozy uda bo cholera mała usiedzi w miejscu?

Sama nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu Pozostaje trzymać kciuki, żeby pozwoliła zrobić zdjęcie bez usypiania...

Kurcze, dorotezko zapomniałam ci napisać, że mojej Balbi dawali "głupiego jasia" do zdjęcia (jak podejrzewali żołądek za przyczynę niejedzenia) tak że nie jest chyba konieczne całkowite uśpienie świnki
I jak z Pigielką po wizycie u dr-a? Zdjęcie zrobione? Coś wyszło? Czekamy...

Daj znać dortezko co u Pigulki, wszyscy bardzo się martwimy.

dortezka pisze:Chciałabym właśnie żeby to było bez narkozy, ale chyba wet będzie chciał na boku ją położyć do zdjęcia szczęki?

Szkatuła też leżała na boku. Pyszczek przy stole, a resztę cielska trzymałam.