Futrzane stado Paprykarza
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Mocno, bardzo mocno
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
To nie polip. To nieoperacyjny, naciekający na ścianki pęcherza guz. Leczenie paliatywne. Nie mam sił. Nie wiem ile zostało nam czasu. Boże czemu? Świat nie jest sprawiedliwy
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13537
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Ach Agusiu, trzymajcie się tam
Teraz musisz zadbać o to, żebyście dobrze przeżyli razem ile się da.
a jakieś leczenie onkologiczne?

Teraz musisz zadbać o to, żebyście dobrze przeżyli razem ile się da.
a jakieś leczenie onkologiczne?
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Wet powiedział, że w tym wypadku bie zaleca. Nic nie można zrobić tylko modlić się żeby guz nie rósł.pucka69 pisze:Ach Agusiu, trzymajcie się tam![]()
Teraz musisz zadbać o to, żebyście dobrze przeżyli razem ile się da.
a jakieś leczenie onkologiczne?
- KARINA2613
- Posty: 190
- Rejestracja: 28 lip 2013, 19:02
- Miejscowość: Koszalin
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
no masz Ci los



- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Nawet nie wiem, co napisać... Jestem z Wami.
I trzymam kciuki, żeby to trwało i trwało.
I trzymam kciuki, żeby to trwało i trwało.